[Wejście 1: Ryba - temat "Ulica rozlicza"]
Ja pierdolę, ja lubię te pierdolone ulice
A już dawno poznałem twojej Uli "C"
I to jest proste, jadę tutaj wiesz
Bo ten freestyle dobrze znam od "A" do "Z"
A ty kurwo przestań, jesteś biednym cwelem
Bo przy kredycie Blejk był twoim wierzycielem
Ja pierdolę, kiedy gram na bitach
Z takimi cipami się ulica tu rozlicza
To jest proste, masz przejebane draniu
Jak Piłat na jebanym skrzyżowaniu
I to jest proste, jadę ziomie
A ty jesteś skrzyżowaniem Przemka z mefedronem
[Wejście 2: Bambo - temat "Ulica rozlicza"]
Jaka patologia w domu, wpadam tu na bitach
Że nawet z ojcem Toczka, Ryba piła
I się wpierdalam pięknie
Jakie ulice, ja będę leciał na patencie
Jakie ulice, siadasz na bruku, powiem ziomki
I kurwa grozi mu, Wilk Chodnikowy
I w sumie mam rozkminę
A chodników zaliczył najwięcej z Magikiem
I się wpierdalam pięknie
Mogę wpadać i składać kurwa na patencie
I powiem kurwa ci tu ziomek
Jakie ulice, ości kurwo zostały rzucone
Ja pierdolę, ja lubię te pierdolone ulice
A już dawno poznałem twojej Uli "C"
I to jest proste, jadę tutaj wiesz
Bo ten freestyle dobrze znam od "A" do "Z"
A ty kurwo przestań, jesteś biednym cwelem
Bo przy kredycie Blejk był twoim wierzycielem
Ja pierdolę, kiedy gram na bitach
Z takimi cipami się ulica tu rozlicza
To jest proste, masz przejebane draniu
Jak Piłat na jebanym skrzyżowaniu
I to jest proste, jadę ziomie
A ty jesteś skrzyżowaniem Przemka z mefedronem
[Wejście 2: Bambo - temat "Ulica rozlicza"]
Jaka patologia w domu, wpadam tu na bitach
Że nawet z ojcem Toczka, Ryba piła
I się wpierdalam pięknie
Jakie ulice, ja będę leciał na patencie
Jakie ulice, siadasz na bruku, powiem ziomki
I kurwa grozi mu, Wilk Chodnikowy
I w sumie mam rozkminę
A chodników zaliczył najwięcej z Magikiem
I się wpierdalam pięknie
Mogę wpadać i składać kurwa na patencie
I powiem kurwa ci tu ziomek
Jakie ulice, ości kurwo zostały rzucone
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.