[Zwrotka 1]
Sami entuzjaści, klienci do Life Goes On
Być jak najlepszym sobą, chyba, że nastała noc
I już się kończy twoje healthy, healthy life
Można zapomnieć, że masz w chacie kogoś? right?
Smak tych nocy jest jak stout z craftu strat dla ciebie
Pachnie tą wódką, którą jutro z rauszu się wylejesz
To taki sklep, wybierzesz maskę na dzisiaj
Możesz być ćpunką, kurwą, głupcem, który zasad nie chwyta
Mam... kolejki do lady i powiedz po prostu czego ci potrzeba na dziś
Widzę, że byle by kolor się zgadał, z szarości do pink; just like a pill
Barwy w ludzi pustych, które płowieją rano
Mam zapas wszystkich właściwości, których zawsze za mało
I wrócisz... wrócisz... jak duchy, rytuał z Ayahuascą
Na skróty... na skróty... dotknięty moją łaską
Doktor Śmierć jak Kevorkian Jack
Dobrze wiem, że też tu wpadniesz, zaopatrzyć się
[Refren]
Każdy dzień, który zabrał cień
Dziś nie liczy się i u mnie możesz zemścić się
Ludzie poza sobą chcą już być i nie wiń mnie, że
Mam mały sklep dla samobójców, zaopatrzę cię
Każdy dzień, który zabrał cień
Dziś nie liczy się i u mnie możesz zemścić się
Ludzie poza sobą chcą już być i nie wiń mnie, że
Mam mały sklep dla samobójców, zaopatrzę cię
Sami entuzjaści, klienci do Life Goes On
Być jak najlepszym sobą, chyba, że nastała noc
I już się kończy twoje healthy, healthy life
Można zapomnieć, że masz w chacie kogoś? right?
Smak tych nocy jest jak stout z craftu strat dla ciebie
Pachnie tą wódką, którą jutro z rauszu się wylejesz
To taki sklep, wybierzesz maskę na dzisiaj
Możesz być ćpunką, kurwą, głupcem, który zasad nie chwyta
Mam... kolejki do lady i powiedz po prostu czego ci potrzeba na dziś
Widzę, że byle by kolor się zgadał, z szarości do pink; just like a pill
Barwy w ludzi pustych, które płowieją rano
Mam zapas wszystkich właściwości, których zawsze za mało
I wrócisz... wrócisz... jak duchy, rytuał z Ayahuascą
Na skróty... na skróty... dotknięty moją łaską
Doktor Śmierć jak Kevorkian Jack
Dobrze wiem, że też tu wpadniesz, zaopatrzyć się
[Refren]
Każdy dzień, który zabrał cień
Dziś nie liczy się i u mnie możesz zemścić się
Ludzie poza sobą chcą już być i nie wiń mnie, że
Mam mały sklep dla samobójców, zaopatrzę cię
Każdy dzień, który zabrał cień
Dziś nie liczy się i u mnie możesz zemścić się
Ludzie poza sobą chcą już być i nie wiń mnie, że
Mam mały sklep dla samobójców, zaopatrzę cię
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.