0
Imperial - Kartky
0 0

Imperial Kartky

Imperial - Kartky
[Zwrotka 1]
Ja nie widzę ich twarzy
Kiedy tak szybko wbiegają na dach, gdy spotkali magię na dole
To chyba pokolenie które popełniło błąd
Z historii na mieście beka, odkrywam karty ad hoc
I widzę tłumy które pragną tylko uciec stąd
Kartky się wiesza na pętlach
Przywraca do życia stare, nowe nabiera z nim tempa
To ogień który mam w rękach, kiedy otwieram swoje pięć minut małego szczęścia
Zapraszam do krainy iskier i kłamstw
Które rozbłysły na tle zmarnowanych na pokaz szans
Sponiewieramy się trochę, a zanim skończy się grass
Zapalmy go jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz
I jeszcze raz historie zlewam z betonem, gdy mijam wariatów na placu bez planów
Są niebezpieczni, mówią za dużo i puszczają klipy ze Stanów
Krople na głową jak manga, w kieszeni dwa złote na wino
I śmiech kiedy słyszę "Kartky popłynął"...

[Refren x2]
Możemy sobie powiedzieć wiele
Kiedy rozsądek przysłania nam blichtr
A tak naprawdę to puste cele
Za którymi stoją miliony cyfr

Możemy sobie powiedzieć wiele
Stary porządek jest niewiele wart
I kiedy wszystko się sypie, będę
I nie zostawię nigdy żadnego z was
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?