[Zwrotka 1: Świeży]
Zaczynam przedstawienie (ej)
Pie-pie-pierwsze kroki na scenie
Przełamuję tę tremę, dzięki wam łapię wenę
Zwiedzimy miasta, napięcie wzrasta
Gdy widzę światła sprawa jest jasna (jasna)
Li-li-li-liczy się pasja, taka jest prawda, mordo
[Zwrotka 2: Kartonii]
To jest mój glow up
Bio-bio-biorę ten mikrofon do łap (do łap)
Mo-moi fani do okoła
To ogromna presja, ale jej podołam
Nie odpalaj w domu, bo wywalisz korki
Tu nie ma pozorów, to prawdziwe ziomki
Puść to dla wszystkich, dla brata i siorki
Skoki na scenie są dla nas jak sporty
[Zwrotka 3: Bartek Kubicki]
To nie czas na sen, jedziemy w trasę
Cały tłum skacze, razem z tym basem
Jesteśmy na trasie i zwiedzamy kraje
To co było w planie, dziś wreszcie się stajе
Tylko tak gaszę pragnienie
Kiedy tu stoję przеd wami na scenie (na scenie)
To-to-to było nasze marzenie
Każdy mój ruch teraz to wydarzenie
Zaczynam przedstawienie (ej)
Pie-pie-pierwsze kroki na scenie
Przełamuję tę tremę, dzięki wam łapię wenę
Zwiedzimy miasta, napięcie wzrasta
Gdy widzę światła sprawa jest jasna (jasna)
Li-li-li-liczy się pasja, taka jest prawda, mordo
[Zwrotka 2: Kartonii]
To jest mój glow up
Bio-bio-biorę ten mikrofon do łap (do łap)
Mo-moi fani do okoła
To ogromna presja, ale jej podołam
Nie odpalaj w domu, bo wywalisz korki
Tu nie ma pozorów, to prawdziwe ziomki
Puść to dla wszystkich, dla brata i siorki
Skoki na scenie są dla nas jak sporty
[Zwrotka 3: Bartek Kubicki]
To nie czas na sen, jedziemy w trasę
Cały tłum skacze, razem z tym basem
Jesteśmy na trasie i zwiedzamy kraje
To co było w planie, dziś wreszcie się stajе
Tylko tak gaszę pragnienie
Kiedy tu stoję przеd wami na scenie (na scenie)
To-to-to było nasze marzenie
Każdy mój ruch teraz to wydarzenie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.