
Jak Nipsey Peja (Ft. Sztoss)
На этой странице вы найдете полный текст песни "Jak Nipsey" от Peja (Ft. Sztoss). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Zwrotka 1: Peja]
Jak każda branża, tu w chuj nieogarów
Mówili nie ćpaj swojego towaru
Umrzeć dla ulic? Się tylko zastanów
Chcesz kisnąć w celi, konać od strzałów?
Wolałem pomału na swoim w legal
Nie jeden zachłysnął się sławą, siema!
Chcesz tych owacji, by w pas się kłaniali?
Rozrywka chroniczną chorobą dla nich
Na dłuższą metę nie do wytrzymania
Tak bardzo znudzony, chociaż na Bahamach
Kiedyś był chamem, wystarczył mu hamak
Znów głowa w chmurach, choć nie zjarana
Miewałem wielkie marzenia, chciałem na lepsze świat zmienić
I chociaż dziury w kieszeniach świat na stopa objechać, coś zwiedzić
Przytulić z rapu odwieczny dylemat, wciąż degenerował melanż
Chciałem żyć tak jak nigdy nie było mi dane, apetyt miał spory ten dziеciak
[Refren: Sztoss & Peja]
Goniąc marzenia chciałbym doceniać to, co już mam
Ja płynę po tym Nipsey, mogę chodzić jak Egipcjanin
Ty niе wiesz, co o tym myśleć, to banger na bangerami
Tak płynie po tym Ricardo, mogę chodzić po wodzie jak Mesjasz
I nawet gdy spotka mnie wzgarda i tak w twoim sercu zamieszkam
Wszystkie się zmienia, rodzi, umiera, jak ty i ja
Jak każda branża, tu w chuj nieogarów
Mówili nie ćpaj swojego towaru
Umrzeć dla ulic? Się tylko zastanów
Chcesz kisnąć w celi, konać od strzałów?
Wolałem pomału na swoim w legal
Nie jeden zachłysnął się sławą, siema!
Chcesz tych owacji, by w pas się kłaniali?
Rozrywka chroniczną chorobą dla nich
Na dłuższą metę nie do wytrzymania
Tak bardzo znudzony, chociaż na Bahamach
Kiedyś był chamem, wystarczył mu hamak
Znów głowa w chmurach, choć nie zjarana
Miewałem wielkie marzenia, chciałem na lepsze świat zmienić
I chociaż dziury w kieszeniach świat na stopa objechać, coś zwiedzić
Przytulić z rapu odwieczny dylemat, wciąż degenerował melanż
Chciałem żyć tak jak nigdy nie było mi dane, apetyt miał spory ten dziеciak
[Refren: Sztoss & Peja]
Goniąc marzenia chciałbym doceniać to, co już mam
Ja płynę po tym Nipsey, mogę chodzić jak Egipcjanin
Ty niе wiesz, co o tym myśleć, to banger na bangerami
Tak płynie po tym Ricardo, mogę chodzić po wodzie jak Mesjasz
I nawet gdy spotka mnie wzgarda i tak w twoim sercu zamieszkam
Wszystkie się zmienia, rodzi, umiera, jak ty i ja
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.