
ŁAN END ONLI Zygson (Ft. Chester, Eripe & Tomal)
На этой странице вы найдете полный текст песни "ŁAN END ONLI" от Zygson (Ft. Chester, Eripe & Tomal). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Verse 1: Zygson]
Jeden jedyny na milion, witaj w realu
Wchodzę tutaj z buta, nie jak Paluch
Żywię się bojaźnią, nienawiścią
Jestem koszmarem dla koszmarów, gdy mi się przyśnią
Jestem chamem, bo mówię o nich szczerze
Wkręcam im się w banie jak nietoperze
W twoją orginalność wysyłam brawa tam
Licząc twoje porażki śmieje się twój awatar
[Verse 2: Chester]
Wydupcaj pizdo, dam z erotycznością strofę
Jestem fetyszystą, lubię dobrą stopę
Rapu eskimosom, igloo tą grą stopię
W drugiej wojnie byłbym Enigmą w Europie
Nie rozszyfrują powolni, stawać wacki w szereg
Każdy łan end onli, masz tu takich czterech
Jakich wiele nie mieli słuchacze
Taki teren byli gracze nie mieli słów raczej
[Verse 3: Eripe]
Mój rap jest trudny, alchemia na kartki
Ja to jeden na - chuj z tym - jestem nieobliczalny
Problem z alkoholem to jakaś ściema
Zaczynam mieć problemy kiedy alkoholu nie ma
Biorę połówkę, w pół sekundy mam tulipana w ręce
I cztery centymetry wbijam ci pod czwartym żebrem
Śmieje się do łez gdy mi sędzia przybija ćwiarę
Pomnóż liczby w tych wersach - tyle procent z siebie daję
Jeden jedyny na milion, witaj w realu
Wchodzę tutaj z buta, nie jak Paluch
Żywię się bojaźnią, nienawiścią
Jestem koszmarem dla koszmarów, gdy mi się przyśnią
Jestem chamem, bo mówię o nich szczerze
Wkręcam im się w banie jak nietoperze
W twoją orginalność wysyłam brawa tam
Licząc twoje porażki śmieje się twój awatar
[Verse 2: Chester]
Wydupcaj pizdo, dam z erotycznością strofę
Jestem fetyszystą, lubię dobrą stopę
Rapu eskimosom, igloo tą grą stopię
W drugiej wojnie byłbym Enigmą w Europie
Nie rozszyfrują powolni, stawać wacki w szereg
Każdy łan end onli, masz tu takich czterech
Jakich wiele nie mieli słuchacze
Taki teren byli gracze nie mieli słów raczej
[Verse 3: Eripe]
Mój rap jest trudny, alchemia na kartki
Ja to jeden na - chuj z tym - jestem nieobliczalny
Problem z alkoholem to jakaś ściema
Zaczynam mieć problemy kiedy alkoholu nie ma
Biorę połówkę, w pół sekundy mam tulipana w ręce
I cztery centymetry wbijam ci pod czwartym żebrem
Śmieje się do łez gdy mi sędzia przybija ćwiarę
Pomnóż liczby w tych wersach - tyle procent z siebie daję
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.