0
Bloki - Epis Dym KNF
0 0

Bloki Epis Dym KNF

Bloki - Epis Dym KNF
[Zwrotka 1]
Chuj mnie obchodzi, kto dziś na bitach miażdży
Piszę drugie solo, bo znów mówią do mnie gwiazdy
Bądźmy poważni, to widać gołym okiem
Nim napisałem rap, to z Montaną pod blokiem
Z okien leci muza, jak jak za starych czasów
Z okien poleciały cyny na donice grass'u
Zabrali ten zasób, nalot dwóch ciulasów
Matka powiedziała, że siałem karmę dla papug
Żaden diler haszu, sportowiec, pan nie wierzy?
Szukali kwiatów, a ja kwiat polskiej młodzieży
Tyle było przeżyć, fajnie powspominać
Spina, gdy stagowałem nową klatkę Fina
Czas przemija, przyjaźń jest na wieki
Słuchaliśmy rapu, nie techna z egipteki
Hardcorowe dzieci, nie żadne snickersy
Kradzione bity, a w TV-ku Blokersi

[Refren]
Bloki – choć pomalowane
To do końca świata przesiąknięte nielegalem
Mamy nasze wspólne życie
Chłopaki robią rap lub trenują mordobicie
Bloki – one dały wiarę
Wychowali się tu życiowi Spartanie
Mamy nasze wspólne życie
Chłopaki robią rap lub trenują mordobicie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?