0
Mom jeans - Kukon
0 0

Mom jeans Kukon

Mom jeans - Kukon
[Zwrotka 1]
Robię niebezpieczną muzę
Dupy chcą się po tym zabić
Albo wkleić w moją duszę
Chcę się wkleić w twoje ciało, w twoją dupę
Mi to tam rybka, ale co powiedzą ludzie
Napisałem sto piosenek o tym, jak ją bardzo lubię
Mam pusty beret, ale niosę sporą sumę
Jestem złodziejem, a ty trzymasz to, co lubię
Gadam z kelnerem, on dzisiaj płaci rachunek
Jej wzrok tam nie sięga
Jak mi wkładasz do kieszeni swój numer
I czasem cię nie znam
Cię nie widzę, nie doceniam i nie lubię
Ponownie gubię się w tym, (ha)
I do góry leci dym, (ha)
Palimy solo ten syf
Wchodzę na scenę na trzy
Raz, dwa... Jestem, strzelam
Nie ma chuja, że się połamie materac
Jeśli to poczujesz to nie musisz się rozbierać
Ona męczy marakuje, a ja pakuję materiał

[Refren]
I kurwa nie mam więcej szans
Jestem na peryferiach naszych spraw
Oglądamy taki serial [fuck me hard]
I już prawie ją rozebrał jakiś pan
I kurwa nie mam więcej szans
Jestem na peryferiach naszych spraw
Oglądamy taki serial [fuck me hard]
I już prawie ją rozebrał jakiś pan
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?