0
Świat jest pełen niedojebów - Patokalipsa
0 0

Świat jest pełen niedojebów Patokalipsa

Świat jest pełen niedojebów - Patokalipsa
[Zwrotka 1: Penx]
Pierdolony rasizm, typie, na tej scenie jest straszny
Kipi we mnie wkurwienie, sam już nie wiem, co robią te błazny
Ruchani przez życie, maść na ból dupy weźcie
Brzydzą się już innej maści, masz czarno na białym wreszcie
Robię sztos, dobre gówno, co się trzyma kupy
Płonie stos, z ogniem równo jaraj się, bo lecą trupy
Pieprzę bezsens, znów dokładam im tu cierpień w chuj
Pieprzą kurwy, że mnie boli coś - ja nie cierpię szuj
Są już gotowi do wyjścia, wszystko szybko pryśnie
Kula w łeb i chłodnia wnet to jedyne wyjście
Ten cały rap to labirynt, chcesz, coś ci podpowiem
Chuj, że masz dobre rozkminy, chcą, byś obrał złą drogę
Co drugi Syzyf chce, byś stoczył się, to jest śmieszne
Mam to za sobą, chuj, że mam pod górkę, toczę beczkę
I co zrobisz? Muru nie przebiję, coś się kroi
Dojdę do nich, no bo wyjdę z siebie, by ich rozpierdolić

[Zwrotka 2: Eripe]
Życie jest dziwne, dziwne jak ten bit
Bez kitu, strach się bać jak na Elm Street
Wierz mi, zabawa ma cenę zerwanych więzi
A prestiż i sława to cele jebanych leszczy
Czuję się lepszy od reszty, choć w sumie
Najlepiej się czuję, gdy resztą się nie przejmuję
Mam w dupie biznes, to pizdy chcą robić hajs
A dzieci się cieszą, że w końcu mogą dotykać gwiazd
To zły dotyk, co z tym zrobić, to jebie mnie
Bez podziałów na scenie jest pięknie, to pierdolenie jest
Nie jeden przegrywa życie, kreski wini za to
Ale sztuczki zawsze zmota, taki prestidigitator
Duzi chłopcy, ej kurwa, co jest z wami?
Tyle godzin na siłce i dalej niedojebani?
Wasze rady, jak przystało na fana porno
Biorę od dupy strony i nazywam analogią
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?