0
Odwaga - Płomień 81
0 0

Odwaga Płomień 81

Odwaga - Płomień 81
[Zwrotka 1: Pezet]
Dla mnie tu jest czysty hardcore, niektórzy mówią mi: "nie warto"
Ale jest inaczej trochę jeśli to uczucie znasz, co?
Niepewny krok, miasto, które znasz, co?
Niepewny wzrok najchętniej schowałbyś pod maską
Miasto, które siedzi w nas, co?
Zrobie wszystko by stąd uciec nie mów, że niewarto
Niedosłownie, ale pragne uciec stąd, wiesz, ciągle
Pragne uciec stąd gdzieś, uciec na dobre
Zniknąć. Pieprze to co inni myślą
Pieprze to jak żyją, nawet jeśli pieprze przyszłość
Nawet jeśli przegram wszystko, może wygram wolność
Ostatkiem sił drzemie we mnie idealizm
Młodość– nie oddam tego za nic. Nigdy zrozum
Nawet jeśli całe życie będę mieszkał w bloku
Całe życie. Mówisz niewarto po co?
Bo jacyś gnoje mną gardzą i chodzą nocą z kosą
To co, to dla mnie nie jest odawagą, nie mam więcej niż oni
Mam tylko jedna kartę, ale nie mam broni
Mam tylko jedną kartę – rap, wiesz? I nie mam broni
I nie mam hajsu, nie mam więcej niż oni
Mam troche monet, a bliscy chcą mieć krocie
Chcą gdzieś odejść, wrócą jak sie dorobie
Wrócą, choć stawiam na rap, stawiam na to
Na tylko tą jedną kartę – to jest odwagą
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?