
Sex, drugz & rap Slums Attack
На этой странице вы найдете полный текст песни "Sex, drugz & rap" от Slums Attack. Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Zwrotka 1: Peja & Iceman]
W rapie jest siła, w rapie jest przesłanie
Bez względu na to, co się z nami stanie
Yo czarnoskóry bóg miał czarny kolor skóry
To nie jest moda to pieprzony twór natury
Nasze społeczeństwo tak zdenerwowane
Wkurwione kościoły pobite przez policję
Czeka na coś co może nastąpi
Nadzieja jest w nas, więc bądźcie spokojni
I nie bójcie się o jutro, bo ono nastąpi
Już nie dziwi to nikogo, że wszystko jest fucking
Policja, wojsko, rząd i prezydent
Szkoda, że białas to także jest taki
Co każdemu czarnuchowi wypruć by chciał flaki
Nic za to nie mogę, że jestem wulgarny
Że stary się mój wkurwia i że jest agresywny
Że kumpli mam brutali
Lecz gdy wybijemy się w górę, nie będziemy żałowali
[Refren: Peja & Iceman]
Nie mogę zrozumieć, dlaczego w trójcy złego
Właśnie nasz rap mieści się kolego
Bo seks, narkotyki i muzyka rap
To wszelkie zło zwalczane od lat
[Zwrotka 2: Iceman]
Moja odrębność każdemu przeszkadza
Wyraz mojej twarzy każdego obraża
Słowa moje to same wyzwiska
Ogolona głowa jest przedmiotem pośmiewiska
Bo nikt nie stara patrzeć się na całość
Bo widzą oni tylko zewnętrzne atrybuty
Fryzurę, strój, muzykę lub buty
W rapie jest siła, w rapie jest przesłanie
Bez względu na to, co się z nami stanie
Yo czarnoskóry bóg miał czarny kolor skóry
To nie jest moda to pieprzony twór natury
Nasze społeczeństwo tak zdenerwowane
Wkurwione kościoły pobite przez policję
Czeka na coś co może nastąpi
Nadzieja jest w nas, więc bądźcie spokojni
I nie bójcie się o jutro, bo ono nastąpi
Już nie dziwi to nikogo, że wszystko jest fucking
Policja, wojsko, rząd i prezydent
Szkoda, że białas to także jest taki
Co każdemu czarnuchowi wypruć by chciał flaki
Nic za to nie mogę, że jestem wulgarny
Że stary się mój wkurwia i że jest agresywny
Że kumpli mam brutali
Lecz gdy wybijemy się w górę, nie będziemy żałowali
[Refren: Peja & Iceman]
Nie mogę zrozumieć, dlaczego w trójcy złego
Właśnie nasz rap mieści się kolego
Bo seks, narkotyki i muzyka rap
To wszelkie zło zwalczane od lat
[Zwrotka 2: Iceman]
Moja odrębność każdemu przeszkadza
Wyraz mojej twarzy każdego obraża
Słowa moje to same wyzwiska
Ogolona głowa jest przedmiotem pośmiewiska
Bo nikt nie stara patrzeć się na całość
Bo widzą oni tylko zewnętrzne atrybuty
Fryzurę, strój, muzykę lub buty
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.