0
Czarne wino - Kukon
0 0

Czarne wino Kukon

Czarne wino - Kukon
[Intro]
Łapię cię za dupę i mówię, że jesteś piękna
Czerwona sukienka i wino białe
To pojebane, czuję się, jakbym nie istniał
Piszę do ciebie ładnie, a on cię zwyzywał w myślach
Tu były większe problemy niż policja
Ona mnie pyta się, gdzie zaczęło to
Chce tylko, abym błyszczał, chce tylko jakieś jointy, pixy
Chce tylko jakiś kryształ

[Zwrotka 1]
Moje ziomy wiedzą, gdzie parkujesz samochody
Nie chciałem z nikim wojny, ale, dziwko, to ogrody
Byłem zrobiony, jak jej napisałem, życie zasypiam zrobiony syfem
Potem zwiedzamy orbitę, ej
Byłem pojebanym typem z planem
Dzisiaj suki obcinają nasze ciuchy i kawałek
Byłem w pizdu na minusie, zanim wstałem
Zapytaj się Clockworka, jak wtedy wyglądał balet
Ona ma rozmazane oczy i uśmiech na twarzy
Zrobiłem ją dwa razy i ocierałem łzy
Pokazuje na drzwi, ale nie ma wyjścia stąd
Pojebana misja, wokół tego my
Wokół tego my, kurwa ja i ty
Kurwa ja i ty, czaisz?
Zostawiłaś serce i stanik, więc zrozumiałaś teksty
Wyryłem nimi nad łóżkiem, jakbym chciał ją uwięzić tutaj
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?