[Zwrotka 1: Abradab]
Hej, stary, czy ty o tym wiesz, że?
Że po twojej ulicy dzieci biegają, wiesz?
Być w złym miejscu o złej porze, bać się może
To nie jest koncert, więc pilnuj się dobrze
Pocałuj Bozie może, może
Bozia Ci pomoże (Hehehe)
Albo pompuj, dopompuj, pompuj, pompuj, ćwicz
Żeby dobrym być, trzeba ćwiczyć
Masz szanse zachować dupę w mojej dzielnicy
Na złej ulicy lub w kamienicy
Gdzie złe dzieci w gangsterów bawią się
Zabawką na [?] może być twój kolega
Bo ciągle to hasło wali mnie w głowę
Więcej szmalu, więcej czadu, więcej dup na każdy moment
To parę słów o byciu gangsterem
Jeden przykład bycia, bycia złym dzieckiem
[Refren: Abradab & Magik]
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
[Zwrotka 2: Magik]
Czekaj człowieku, do ciebie Magik I
Ty jesteś niebezpieczny
Dziecko ulicy ciągle krzyczy
Że pragnie być niegrzeczne
To krzyczeć to znaczy brudne ręce
Brudne pieniądze, brudny chuj i płuca, wątrobę
Ale czad, pojebany jest ten świat
Z każdym pokoleniem gorsze gówno z nas wyrośnie!
Sprawdź to, człowieku
Kilkanaście lat temu kopiesz piłkę w naszym wieku
Teraz dla nas to jest wielka bzdura
Twoją córeczkę bawi długość mego chuja!
Powiesz mi. że oni są źli...
To jest prawdą, no a twój bachor? Lepiej sprawdź to
Zaraz [?] do was te numery
Macie, macie, dzieciaki, a gówno o nich wiecie!
Hej, stary, czy ty o tym wiesz, że?
Że po twojej ulicy dzieci biegają, wiesz?
Być w złym miejscu o złej porze, bać się może
To nie jest koncert, więc pilnuj się dobrze
Pocałuj Bozie może, może
Bozia Ci pomoże (Hehehe)
Albo pompuj, dopompuj, pompuj, pompuj, ćwicz
Żeby dobrym być, trzeba ćwiczyć
Masz szanse zachować dupę w mojej dzielnicy
Na złej ulicy lub w kamienicy
Gdzie złe dzieci w gangsterów bawią się
Zabawką na [?] może być twój kolega
Bo ciągle to hasło wali mnie w głowę
Więcej szmalu, więcej czadu, więcej dup na każdy moment
To parę słów o byciu gangsterem
Jeden przykład bycia, bycia złym dzieckiem
[Refren: Abradab & Magik]
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
Dzikie dzieciaki! Złym dzieckiem jestem
[Zwrotka 2: Magik]
Czekaj człowieku, do ciebie Magik I
Ty jesteś niebezpieczny
Dziecko ulicy ciągle krzyczy
Że pragnie być niegrzeczne
To krzyczeć to znaczy brudne ręce
Brudne pieniądze, brudny chuj i płuca, wątrobę
Ale czad, pojebany jest ten świat
Z każdym pokoleniem gorsze gówno z nas wyrośnie!
Sprawdź to, człowieku
Kilkanaście lat temu kopiesz piłkę w naszym wieku
Teraz dla nas to jest wielka bzdura
Twoją córeczkę bawi długość mego chuja!
Powiesz mi. że oni są źli...
To jest prawdą, no a twój bachor? Lepiej sprawdź to
Zaraz [?] do was te numery
Macie, macie, dzieciaki, a gówno o nich wiecie!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.