0
Horhe - Tau
0 0

Horhe Tau

Horhe - Tau
Horhe! Będzie groźnie, Horhe! da Ci w mordę, Horhe! lepiej odejdź Horhe! hmm
Horhe! Ty, orientuj Horhe! Ziomeczku Horhe! sklej wary Horhe! bo z bani!

[Zwrotka 1]
Był sobie Horhe, rozpocznę historię smutnym wątkiem
Bo ojciec Horhe zamiast dzieciaka polubił gołdę (wódę)
Lał go w mordę - mówię o gołdzie i Horhe oh...
Smutne to mój Boże trochę, ale pójdę w tę trudną historię, ok!
Horhe zamykał się ciągle w pokoju choć nie miał pokoju (ducha)
Zamiast rozmawiać o swoich problemach chował je głęboko w środku (w sercu)
Już na początku zamiast zaufać ojcu zaufał sobie
Taką historię Wam dzisiaj opowiem - o biednym Horhe

[Bridge]
O bardzo biednym Horhe

[Zwrotka 2]
Horhe! Już jako chłopiec zamiast się uczyć olewał szkołę
Bo olał go ojciec
I tak nauczył się tłumić emocje w sobie
Włóczyć się ciągle
No, nie umiał skupić się, w ogóle gubił się Horhe
A obowiązkiem nie były już prace domowe
A spacer pomiędzy blokiem a blokiem jak dziecko bezdomne
Dziecko samotne naiwne, bezbronne
Co poznało wszelkie klatówy, piwnice i place i pije tam gołdę
- jak ojciec
Jak torreador terroryzował osiedle z ziomkiem
Ja jako narrator prawilnie przypomnę - oto opowieść o Horhe
Przewróćmy stronę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?