[Zwrotka 1: Słoń]
Niosę trzykilowy młot owinięty w stary T-shirt
To łowca żywych zwłok, jęki z oddali słyszę
Robię z ich twarzy purée, sikają z czaszek strugi
W jedno oko wbijam nóż, a cygaro gaszę w drugim
Te martwe kurwy ciągle węszą za mięsem
Nieuwaga może się szybko zamienić w tragedię
Choć są prawie tak tępe, jak brachol Kukulskiej
Mam na plecach w gotowości przedwojenną dwururkę
Mój kumpel któregoś dnia zaczął się zmieniać
Umierał chyba dwa dni, z ust ciekła mu czarna breja
Wiedział, że lekarstwa nie ma, poprosił mnie o akt łaski
Na krótki moment wokół cały świat zastygł
Witam w armii, wszyscy łowcy salut
Wśród tych psów musisz być zawsze ostry jak nóż
Nie mam litości za chuj, jestem dla noobów jak sensei
Nie uwierzysz jakie cuda robi gumówka z mięsem
Czas na lekcje, dzieciak, najpierw poćwicz low-kick
Noś przy sobie zawsze naostrzoną broń i młotki
Z całej bomby kopnij, to w chuj proste, serio
Najpierw but w kolano, później w mordę cegłą
Biegną, celuj prosto w czaszkę ziom
Jak w piosence "Szable do boju, lance w dłoń"
To zombie hunter wciąż wycina w pień te ścierwa
Czysty szał jakby się z łańcucha cerber zerwał
Niosę trzykilowy młot owinięty w stary T-shirt
To łowca żywych zwłok, jęki z oddali słyszę
Robię z ich twarzy purée, sikają z czaszek strugi
W jedno oko wbijam nóż, a cygaro gaszę w drugim
Te martwe kurwy ciągle węszą za mięsem
Nieuwaga może się szybko zamienić w tragedię
Choć są prawie tak tępe, jak brachol Kukulskiej
Mam na plecach w gotowości przedwojenną dwururkę
Mój kumpel któregoś dnia zaczął się zmieniać
Umierał chyba dwa dni, z ust ciekła mu czarna breja
Wiedział, że lekarstwa nie ma, poprosił mnie o akt łaski
Na krótki moment wokół cały świat zastygł
Witam w armii, wszyscy łowcy salut
Wśród tych psów musisz być zawsze ostry jak nóż
Nie mam litości za chuj, jestem dla noobów jak sensei
Nie uwierzysz jakie cuda robi gumówka z mięsem
Czas na lekcje, dzieciak, najpierw poćwicz low-kick
Noś przy sobie zawsze naostrzoną broń i młotki
Z całej bomby kopnij, to w chuj proste, serio
Najpierw but w kolano, później w mordę cegłą
Biegną, celuj prosto w czaszkę ziom
Jak w piosence "Szable do boju, lance w dłoń"
To zombie hunter wciąż wycina w pień te ścierwa
Czysty szał jakby się z łańcucha cerber zerwał
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.