Refren [COVIN]
Mamo zobacz ja wędruję pośród planet
Teraz te dni nie będą już takie same
Biorę swój czip przykładam i pik pik skaner
Lota w kosmosie ja wczytuje trapu dane x2
Zwrotka 1 [COVIN]
Widzę planty i widzę już kosmos
Czasem niestety przeszkadza nam tu samotność
Nie dzwoń mi teraz, to nie tak że ja zajęty
Nie mam zasięgu, bo robię misję na księżyc
Wiem że na Ziemi nie byłem dobry
Spakowałem co trzeba do torby
By lecieć tam gdzie ufo akordy
Cieszą mnie jak otwierane orby
Prawie nas mieli i byli blisko
Mieli już każde lotnisko
Z Kato po San Francisco
Ale my ciągle głowy nisko ej
Oczy kosmitów skiеrowane na rakietę
Słuchają bitu bo puściliśmy go w etеr
Wszyscy słuchają, jakby byli w jakimś transie
Dawaj to głośniej, niech usłyszą to na marsie
Mamo zobacz ja wędruję pośród planet
Teraz te dni nie będą już takie same
Biorę swój czip przykładam i pik pik skaner
Lota w kosmosie ja wczytuje trapu dane x2
Zwrotka 1 [COVIN]
Widzę planty i widzę już kosmos
Czasem niestety przeszkadza nam tu samotność
Nie dzwoń mi teraz, to nie tak że ja zajęty
Nie mam zasięgu, bo robię misję na księżyc
Wiem że na Ziemi nie byłem dobry
Spakowałem co trzeba do torby
By lecieć tam gdzie ufo akordy
Cieszą mnie jak otwierane orby
Prawie nas mieli i byli blisko
Mieli już każde lotnisko
Z Kato po San Francisco
Ale my ciągle głowy nisko ej
Oczy kosmitów skiеrowane na rakietę
Słuchają bitu bo puściliśmy go w etеr
Wszyscy słuchają, jakby byli w jakimś transie
Dawaj to głośniej, niech usłyszą to na marsie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.