Strzelam Fokus (Ft. Żorski EBS)

Fokus:
(Raz)
Strzelam słowami jak morderca
Pomiędzy myślami, przedzieram się do serca
Strzelam i stwierdzam, że to cię uśmierca
Rymy to ma twierdza sprawdź jak się to wwierca
Nie wożę się, nie, moje kluczyki od merca
Ja wznoszę się, co kontrola lotów potwierdza
Panoszę się, na mic'u znakomajkowity F-O-K-U-S-M-O-K osiąga szczyty
Z głowy dla elity, wydobyty-płyty
Projekt, co jest? Co to jest za gnojek czy ty?
Fokus, wiesz w co pakujesz Swoje apetyty?
Ja swoje wiem, mój talent jest niewyżyty
Wiesz, gdy chcesz, ja wtedy pragnę
Nie chodzi o cash, inne sprawy powabne
Są też wiesz, dają to bierz
Nic dwa razy, nie zdarzy się
Dlatego sklejam wyrazy
Bеz twarzy, od czasu zakazanej baśni
Do dzisiaj w biznesie kontakty bеz przyjaźni
Mnie to nie dżaźni, [ale] ale niewyraźni
Wydają mi się ci, którzy chcą być ważni
Twój styl to wskaźnik twojej wyobraźni
Mój to przekaźnik z jaźni do jaźni
Spójrz jacy odważni
W chmurach noszą nosy
Zadają swe ciosy
Ja napierdalam kombosy
Dosyć, walka na dwa głosy ze stresem
Check this out'uj układ Żorski F-O-K-U-S-M
Jeszcze słowo dla każdego chujowego zawodnika
Ej pierdol się przez P Wielkie jak Paktofonika (ja znikam)