0
Dzień zagłady - Ski Skład (Ft. Fu)
0 0

Dzień zagłady Ski Skład (Ft. Fu)

Dzień zagłady - Ski Skład (Ft. Fu)
[Zwrotka 1: Wiśnia]
Chciałbym by nasz rząd był mądry jak król Salomon
Lecz to raczej niemożliwe zacierają łapy chciwie
By wziąć wszystko co możliwe obietnice fałszywe
Płyną z każdej mównicy a naiwni śmiertelnicy
Chłoną kłamstwa biernie za miliony cierpień
Ja głupcem nie będę społeczeństwo biedne
Rzuci w szybę cegłę gdy na chleb nie będzie
Widzę coraz częściej że to jest już blisko
Rusz głową i wyobraź sobie wszystko
Wreszcie znika stąd policja każdy robi to co może
By przywłaszczyć sobie ile tylko może
Pierwszy robi sklepy drugi fury trzeci wbija noże
W tych co kradli okraść przecież może
Pomyśl o tym sobie co by się tu stało
Prywatnej własności prawo istnieć by przestało
Każdy by miał mało więcej brałby śmiało
Tak by wyglądało ale to nie wszystko
Silny zbierze więcej ale postrzał w ręce
Zmienić może kartę życie nic nie warte
Istnieć już nie będzie podział klas społecznych
Zostaną silniejsi bardziej niebezpieczni
Biedni i ubodzy już nie zejdą z drogi bogatym
I wszędzie widzieć można będzie
Na pal nadziane urzędy zasrane
Wreszcie szary obywatel będzie miał szanse
Rozliczyć rząd za rządowe niuanse
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?