[Zwrotka 1]
Mówiłem, że gonię milion i w sumie powoli do niego dobiegam
Mówiłem jebana pizdo, nie możesz zatrzymać tego, bo się nie da
Mówiłem, że mogę wszystko i dalej tak mówię, bo skumałem temat
Podchodzimy z tym na blisko, bo nie było widać, ciekawe jak teraz
Nie wychodzę na boisko, a jak mam okazję to biorę i strzelam
Moce nielimitowane, to oferta mocna w kurwę jak tesseract
Teraz prawie się wjebałem, jeszcze chwila i nie będzie tu co zbierać
Moje mordy pojebane, ja też pojebany, gonimy marzеnia
[Refren]
Bujają dynią ziomale, bujają mordeczki
Tak wprowadzam nową falę, że chcą robić tеsty
Ja w ataku jestem stale, kiwam ich jak Messi
Nie mam dzisiaj na was czasu, kumasz o czym teksty
Możliwości, które spalasz ja przerabiam w wersy
Midas dotyka mój medal, bo znów jestem pierwszy
Ja mam w planach to rozjebać, bo w żyłach TNT
Nie możemy nie rozjebać, my to mamy we krwi, wow
[Zwrotka 2]
Lecę tu monumentalnie, suko nie zginę w tym świecie gigantów
Typa uśmiech taki szczery, to chyba ta sama próba co twój łańcuch
Mówił, że spadnę teraz kwaśna mina, zobacz jaki jebany lamus
Trochę jak Jack poluję na olbrzyma, ty jak to widzisz no to szanuj to ziomal
Jak ziom zalega, dam siano dla zioma
Zawsze podam rękę dla mego zioma
Typy walą słabe tripy, mają jakieś tipy, dają mi jak mam zarapować
Bawi mnie to, że chcą wpływać na mnie
Czuję się zbyt dobrze, żeby się tym przejmować
Płynie ze mną cała flota
Chuja możesz zrobić tu na moich wodach
Mówiłem, że gonię milion i w sumie powoli do niego dobiegam
Mówiłem jebana pizdo, nie możesz zatrzymać tego, bo się nie da
Mówiłem, że mogę wszystko i dalej tak mówię, bo skumałem temat
Podchodzimy z tym na blisko, bo nie było widać, ciekawe jak teraz
Nie wychodzę na boisko, a jak mam okazję to biorę i strzelam
Moce nielimitowane, to oferta mocna w kurwę jak tesseract
Teraz prawie się wjebałem, jeszcze chwila i nie będzie tu co zbierać
Moje mordy pojebane, ja też pojebany, gonimy marzеnia
[Refren]
Bujają dynią ziomale, bujają mordeczki
Tak wprowadzam nową falę, że chcą robić tеsty
Ja w ataku jestem stale, kiwam ich jak Messi
Nie mam dzisiaj na was czasu, kumasz o czym teksty
Możliwości, które spalasz ja przerabiam w wersy
Midas dotyka mój medal, bo znów jestem pierwszy
Ja mam w planach to rozjebać, bo w żyłach TNT
Nie możemy nie rozjebać, my to mamy we krwi, wow
[Zwrotka 2]
Lecę tu monumentalnie, suko nie zginę w tym świecie gigantów
Typa uśmiech taki szczery, to chyba ta sama próba co twój łańcuch
Mówił, że spadnę teraz kwaśna mina, zobacz jaki jebany lamus
Trochę jak Jack poluję na olbrzyma, ty jak to widzisz no to szanuj to ziomal
Jak ziom zalega, dam siano dla zioma
Zawsze podam rękę dla mego zioma
Typy walą słabe tripy, mają jakieś tipy, dają mi jak mam zarapować
Bawi mnie to, że chcą wpływać na mnie
Czuję się zbyt dobrze, żeby się tym przejmować
Płynie ze mną cała flota
Chuja możesz zrobić tu na moich wodach
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
Users of Guests are not allowed to comment this publication.
There are no comments yet. You can be the first!