[Tekst piosenki "ENZO"]
[Intro]
Aaa!
Aaa!
[Zwrotka 1]
Piąta rano odwiózł mnie pan Sasha
A mieszkanie wygląda mi, jak Kopenhaga
Ona śpi już dawno nie wie kiedy wracam
Ratowałem miasto jak pierdolony Batman
Mama pyta — "kiedy jakiś kontrakt?"
A ja nie wiem ile już do chuja odrzuciłem
Tata mówi, synu nie zwariuj nam od pieniądza
Póki co się nie bój, jeszcze nic nie zarobiłem
Ale spokojnie w planach mam cztery wille
Dla mnie, dla Ciebie, dla mamy i brata
Minęły już dni co są zimne
Wrócą jak wysadzę chaina w brylantach
(Ale hold on!) Jestem wyżej, będę wyżej, dobrze widzę, coraz bliżej
Bo nie śpię tydzień, abyśmy mogli spać z widokiem na...
Góry i skały i na oceany, na fiordy norweskie i cztery polary
Założę na siebie jak DRE$$CODE — dolary
Jak buty do pary, bagietka i Paryż i...
Fitujemy do siebie sercami, więc proszę, nie złam go
Wylałem już tyle krwi, co Malik — Dom Pérignon
[Intro]
Aaa!
Aaa!
[Zwrotka 1]
Piąta rano odwiózł mnie pan Sasha
A mieszkanie wygląda mi, jak Kopenhaga
Ona śpi już dawno nie wie kiedy wracam
Ratowałem miasto jak pierdolony Batman
Mama pyta — "kiedy jakiś kontrakt?"
A ja nie wiem ile już do chuja odrzuciłem
Tata mówi, synu nie zwariuj nam od pieniądza
Póki co się nie bój, jeszcze nic nie zarobiłem
Ale spokojnie w planach mam cztery wille
Dla mnie, dla Ciebie, dla mamy i brata
Minęły już dni co są zimne
Wrócą jak wysadzę chaina w brylantach
(Ale hold on!) Jestem wyżej, będę wyżej, dobrze widzę, coraz bliżej
Bo nie śpię tydzień, abyśmy mogli spać z widokiem na...
Góry i skały i na oceany, na fiordy norweskie i cztery polary
Założę na siebie jak DRE$$CODE — dolary
Jak buty do pary, bagietka i Paryż i...
Fitujemy do siebie sercami, więc proszę, nie złam go
Wylałem już tyle krwi, co Malik — Dom Pérignon
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.