
Że cham Białas
"Że cham" by Białas, released in 2018, is a #HipHop track that explores themes of self-assertion, resilience, and defiance against societal norms. The lyrics convey a raw, unapologetic attitude, emphasizing authenticity and personal struggles. The song features catchy beats and clever wordplay, resonating with listeners in Polish hip-hop culture.

[Refren: Białas]
Słodko najebany coś tu gadam do tych dup
Ty jak mówisz im: "siemano" nagle tracą słuch
Tu ideał ciągle się zajmuje pracą, zuch
Tylko że mu płacą chuj
Tacy jak ja typy pewnie zaraz zdradzą, fuj
Lub inaczej z równowagi wyprowadzą, cóż
My to chamy, każdy tu to cham
Ale dobrze wychowany, spytaj naszych mam
[Zwrotka 1: Białas]
Zawsze mała cię przepuszczę w przejściu
Ty jak siedzisz w busie obok gapisz mi się w Facebook
A potem na ławce wypijasz cztery dębowe
Tylko po nich masz odwagę na szczerą rozmowę
Zakochana w sobie mała co chwilę zaznaczasz
Że damą jesteś a ja fotki mam jak sikasz w krzakach
Patrze się na twoje pięknie opalone łydki
Kiedy jarasz z tej ohydnej, osmolonej fifki cannabis
Przeklinasz co drugie słowo, co to ma kurwa być?
Ja rozumiem, że jest między nami taka luźna nić
Porozumienia i to nie ma znaczenia
Ale wytykam Ci te błędy bo sama zaczęłaś
[Refren: Białas]
Słodko najebany coś tu gadam do tych dup
Ty jak mówisz im: "siemano" nagle tracą słuch
Tu ideał ciągle się zajmuje pracą, zuch
Tylko że mu płacą chuj
Tacy jak ja typy pewnie zaraz zdradzą, fuj
Lub inaczej z równowagi wyprowadzą, cóż
My to chamy, każdy tu to cham
Ale dobrze wychowany, spytaj naszych mam
Słodko najebany coś tu gadam do tych dup
Ty jak mówisz im: "siemano" nagle tracą słuch
Tu ideał ciągle się zajmuje pracą, zuch
Tylko że mu płacą chuj
Tacy jak ja typy pewnie zaraz zdradzą, fuj
Lub inaczej z równowagi wyprowadzą, cóż
My to chamy, każdy tu to cham
Ale dobrze wychowany, spytaj naszych mam
[Zwrotka 1: Białas]
Zawsze mała cię przepuszczę w przejściu
Ty jak siedzisz w busie obok gapisz mi się w Facebook
A potem na ławce wypijasz cztery dębowe
Tylko po nich masz odwagę na szczerą rozmowę
Zakochana w sobie mała co chwilę zaznaczasz
Że damą jesteś a ja fotki mam jak sikasz w krzakach
Patrze się na twoje pięknie opalone łydki
Kiedy jarasz z tej ohydnej, osmolonej fifki cannabis
Przeklinasz co drugie słowo, co to ma kurwa być?
Ja rozumiem, że jest między nami taka luźna nić
Porozumienia i to nie ma znaczenia
Ale wytykam Ci te błędy bo sama zaczęłaś
[Refren: Białas]
Słodko najebany coś tu gadam do tych dup
Ty jak mówisz im: "siemano" nagle tracą słuch
Tu ideał ciągle się zajmuje pracą, zuch
Tylko że mu płacą chuj
Tacy jak ja typy pewnie zaraz zdradzą, fuj
Lub inaczej z równowagi wyprowadzą, cóż
My to chamy, każdy tu to cham
Ale dobrze wychowany, spytaj naszych mam
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.