[Scratche]
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit, tą pasję
Technika ma mi dana, wiesz o co kaman
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit, tą pasję
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit...
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit, tą pasję
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit...
Technika ma mi dana, wiesz o co kaman
[Zwrotka 1: Abradab]
Wszyscy chcą być fit, słuchać płyt, a tam featy
Kusi tłusty bit, skurwiel jest smakowity
Nowy DJ Decks i ty kiwasz głową przy tym
Łączy nas rap, nie PKP Intercity
Pozdro dla miast i dziur dechami zabitych
Czy wielki chuj, czy pełen luz i prosperity
Takie crew, stary uuh, nie ma lipy
Tylu kul nie wytłumią tłumiki
W ręce nie pilot, patrzysz w mej lufy wylot
Więc ciesz się chwilą, gdy spłonie w niej cannabinol
Minuty płyną szybciej niż Pendolino
Poświęcony rymom, za to nie pamiętam imion
Przeładowany lekko mózg, okej
Wyjebane na to mamy, także luz sensei
Słuchaj, ej, ty nie bądź taki Tuhaj-bej
Bucha chciej, to znajdziesz we mnie druha, tej!
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit, tą pasję
Technika ma mi dana, wiesz o co kaman
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit, tą pasję
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit...
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit, tą pasję
Ja mam ten styl, ten rap, ten bit...
Technika ma mi dana, wiesz o co kaman
[Zwrotka 1: Abradab]
Wszyscy chcą być fit, słuchać płyt, a tam featy
Kusi tłusty bit, skurwiel jest smakowity
Nowy DJ Decks i ty kiwasz głową przy tym
Łączy nas rap, nie PKP Intercity
Pozdro dla miast i dziur dechami zabitych
Czy wielki chuj, czy pełen luz i prosperity
Takie crew, stary uuh, nie ma lipy
Tylu kul nie wytłumią tłumiki
W ręce nie pilot, patrzysz w mej lufy wylot
Więc ciesz się chwilą, gdy spłonie w niej cannabinol
Minuty płyną szybciej niż Pendolino
Poświęcony rymom, za to nie pamiętam imion
Przeładowany lekko mózg, okej
Wyjebane na to mamy, także luz sensei
Słuchaj, ej, ty nie bądź taki Tuhaj-bej
Bucha chciej, to znajdziesz we mnie druha, tej!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.