![SMOKI - Rogal DDL](/uploads/posts/2021-08/2289106.png)
SMOKI Rogal DDL
"SMOKI - Rogal DDL" is a #HipHop track released in 2023 that explores themes of resilience, ambition, and the struggles of urban life. The lyrics convey a journey of self-discovery and overcoming obstacles, featuring sharp wordplay and a catchy hook. Its unique blend of traditional beats with modern production has resonated with listeners, contributing to its cultural relevance.
![SMOKI - Rogal DDL](/uploads/posts/2021-08/2289106.png)
[Intro]
Ta raz
[Zwrotka 1]
Prawilna dilerka, świstak sreberka i weź stąd spierdalaj, naciskaj escape
Samarki, lusterka, zegarki, złap tą ostatnią ratunku deskę
500, 300, 200, 100, 50, 10, 5 - kredyty
Spierdalają kasyna, ruletki, karty znaczone, jednorękie bandyty
Wróżki, wróżbity, satelity, pękają kondomy, niechciane bachory
Potem typów to boli, że muszą im bulić na szkołę, a mogli przepierdolić
Kurwa, no sorry, tu każdy resory ma spierdolone i każdy jest w roli
Czerwone, żółte, zielone, tu pali czarodziej, parę kropel za dużo w coli
Serce nie sługa, jak jebła na parkiet, worki z czarnej folii
Z wyrokiem bez glorii, jebani kurwa hodowcy cykorii
Z prawdą w teorii, skoro muszą się topić, to czemu nie kurwa w euforii
Łzy matki tańsze, niż jakieś tam Jordy, zachlane mordy
Łatwo jest latać, gdy zera na koncie
Ty za pietnastaka bez umowy w remoncie
Karton, gipsy, wkręty, glazura, spierdolił fugę i od początku
Bez wyjątku to węzeł gordyjski, gdzie splata się milion wątków
Tu nie ma początku i nie ma końca
Środek słońca
[Refren]
SMOKI SERJOLSLI HARMS JU AND ADERS ERAND JU
To jaram i jaram, a oni się wciąż tu ciągną za mną
Ta raz
[Zwrotka 1]
Prawilna dilerka, świstak sreberka i weź stąd spierdalaj, naciskaj escape
Samarki, lusterka, zegarki, złap tą ostatnią ratunku deskę
500, 300, 200, 100, 50, 10, 5 - kredyty
Spierdalają kasyna, ruletki, karty znaczone, jednorękie bandyty
Wróżki, wróżbity, satelity, pękają kondomy, niechciane bachory
Potem typów to boli, że muszą im bulić na szkołę, a mogli przepierdolić
Kurwa, no sorry, tu każdy resory ma spierdolone i każdy jest w roli
Czerwone, żółte, zielone, tu pali czarodziej, parę kropel za dużo w coli
Serce nie sługa, jak jebła na parkiet, worki z czarnej folii
Z wyrokiem bez glorii, jebani kurwa hodowcy cykorii
Z prawdą w teorii, skoro muszą się topić, to czemu nie kurwa w euforii
Łzy matki tańsze, niż jakieś tam Jordy, zachlane mordy
Łatwo jest latać, gdy zera na koncie
Ty za pietnastaka bez umowy w remoncie
Karton, gipsy, wkręty, glazura, spierdolił fugę i od początku
Bez wyjątku to węzeł gordyjski, gdzie splata się milion wątków
Tu nie ma początku i nie ma końca
Środek słońca
[Refren]
SMOKI SERJOLSLI HARMS JU AND ADERS ERAND JU
To jaram i jaram, a oni się wciąż tu ciągną za mną
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.