0
Pożar w burdelu - Oprychy z Getta
0 0

Pożar w burdelu Oprychy z Getta

На этой странице вы найдете полный текст песни "Pożar w burdelu" от Oprychy z Getta. Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.
Pożar w burdelu - Oprychy z Getta
[Intro: Japczan]
Ja pierdolę! Siema, tu Japczan
Jebać mi się chce, fiut mnie swędzi
A muszę, kurwa, nagrywać dla Was piosenki, nie?
Kurwy jebane! U kurwa, jego łod tego kurwa nazad!

[Zwrotka 1: Japczan]
Budzę się we wtorek z rana
Szybki buch, kierunek Bałagan
Dawać mi tu dwie najdroższe suki!
Burdelmama, że są zajęte
Mówię, że stąd nie wyjdę
Dopóki się, kurwa, nie zajmą najlepszym klientem
Siadam z flaszką, minuty mijają
Nagle wyszło, że Hokus je zajął
W końcu słyszę bandycki wrzask
Więc wbijam do pokoju, bo to mój czas
Przy gębie macham jej dyszlem
Ona wie, po co tu przyszłem
Wjeżdża słoń z wielką trąbą
Otwiera buzię, choć nie jestem ortodontą
Bam bam, rym cym cym
Aż tu nagle czuję dym

[Refren: Hokus Pokus, Japczan]
Pożar w burdelu
Ratuj się, kto możе
W tej hasz komorze brakuje tlеnu
Choć pociąg w tunelu i pełno mam w worze, dokończę samemu
Z gołymi cycami po dworze popierdala pół personelu
Pożar w burdelu!
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.
Информация
Комментариев пока нет. Вы можете быть первым!
Войти Зарегистрироваться
Войдите в свой аккаунт
И получите новые возможности