
Wielka Improwizacja (Remix Magiera) Peja
"Wielka Improwizacja (Remix Magiera)" by Peja, released in 2022, is a #HipHop track that explores themes of struggle, resilience, and the artist's journey through life. The lyrics reflect personal experiences and societal issues, showcasing Peja's lyrical prowess. The remix features a blend of modern beats and traditional hip-hop elements, enhancing its appeal. Its cultural impact lies in its resonant message within the Polish hip-hop scene.

[Zwrotka 1]
Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?
Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?
Nieszczęsny, kto dla ludzi głos i język trudzi:
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;
Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie
A słowa myśl pochłoną i tak drżą nad myślą
Jak ziemia nad połkniętą, niewidzialną rzeką
Z drżenia ziemi czyż ludzie głąb nurtów docieką
Gdzie, gdzie pędzi, czy się domyślą? -
Uczucie krąży w duszy, rozpala się, żarzy
Jak krew po swych głębokich, niewidomych cieśniach;
Ile krwi tylko ludzie widzą w tej mojej twarzy
Tylko tyle z mych uczuć dostrzegą w mych pieśniach
Tyle z mych uczuć dostrzegą w mych pieśniach
Ta, o, dostrzegą w mych pieśniach
[Refren] x2
Oto Wielka Improwizacja, spore wyzwanie
Wielka Improwizacja, moje przesłanie
Wielka Improwizacja, Rychu na bicie
Wielka Interpretacja rap z Mickiewiczem
[Zwrotka 2]
Depcę was, wszyscy poeci
Wszyscy mędrce i proroki
Których wielbił, wielbił świat szeroki (o)
Gdyby chodzili dotąd śród swych dusznych dzieci
Gdyby wszystkie pochwały i wszystkie oklaski
Słyszeli, czuli i za słuszne znali
I wszystkie sławy każdodziennej blaski
Promieniami na wieńcach swoich zapałali
Z całą pochwał muzyką i wieńców ozdobą
Zebraną z wieków tyla i z pokoleń tyla
Nie czuliby własnego szczęścia, własnej mocy
Jak ja dziś czuję w tej samotnej nocy:
Kiedy sam śpiewam w sobie
Śpiewam samemu sobie
Tak! - czuły jestem, silny jestem i rozumny. -
Nigdy tak nie czuł, tak jak w tej chwili -
Dziś mój zenit, moc moja dzisiaj się przesili
Dziś poznam, czym najwyższy, czylim tylko dumny;
Dziś chwila przeznaczona
I najsilniej dziś wytężę duszy mej ramiona -
To chwila Samsona
Kiedy więzień i ślepy tak dumał u kolumny
Zrzucę ciało i tylko tak jak duch wezmę pióra -
Potrzeba lotu
Wylecę z planet gwiazd kołowrotu
Tam dojdę, gdzie graniczą Stwórca i natura
Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?
Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?
Nieszczęsny, kto dla ludzi głos i język trudzi:
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;
Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie
A słowa myśl pochłoną i tak drżą nad myślą
Jak ziemia nad połkniętą, niewidzialną rzeką
Z drżenia ziemi czyż ludzie głąb nurtów docieką
Gdzie, gdzie pędzi, czy się domyślą? -
Uczucie krąży w duszy, rozpala się, żarzy
Jak krew po swych głębokich, niewidomych cieśniach;
Ile krwi tylko ludzie widzą w tej mojej twarzy
Tylko tyle z mych uczuć dostrzegą w mych pieśniach
Tyle z mych uczuć dostrzegą w mych pieśniach
Ta, o, dostrzegą w mych pieśniach
[Refren] x2
Oto Wielka Improwizacja, spore wyzwanie
Wielka Improwizacja, moje przesłanie
Wielka Improwizacja, Rychu na bicie
Wielka Interpretacja rap z Mickiewiczem
[Zwrotka 2]
Depcę was, wszyscy poeci
Wszyscy mędrce i proroki
Których wielbił, wielbił świat szeroki (o)
Gdyby chodzili dotąd śród swych dusznych dzieci
Gdyby wszystkie pochwały i wszystkie oklaski
Słyszeli, czuli i za słuszne znali
I wszystkie sławy każdodziennej blaski
Promieniami na wieńcach swoich zapałali
Z całą pochwał muzyką i wieńców ozdobą
Zebraną z wieków tyla i z pokoleń tyla
Nie czuliby własnego szczęścia, własnej mocy
Jak ja dziś czuję w tej samotnej nocy:
Kiedy sam śpiewam w sobie
Śpiewam samemu sobie
Tak! - czuły jestem, silny jestem i rozumny. -
Nigdy tak nie czuł, tak jak w tej chwili -
Dziś mój zenit, moc moja dzisiaj się przesili
Dziś poznam, czym najwyższy, czylim tylko dumny;
Dziś chwila przeznaczona
I najsilniej dziś wytężę duszy mej ramiona -
To chwila Samsona
Kiedy więzień i ślepy tak dumał u kolumny
Zrzucę ciało i tylko tak jak duch wezmę pióra -
Potrzeba lotu
Wylecę z planet gwiazd kołowrotu
Tam dojdę, gdzie graniczą Stwórca i natura
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.