[Zwrotka 1]
Śniłem o miejscu, w którym słońce świeci
Dodając sił, a mordeczka się sama cieszy
Ludzie są uśmiechnięci, pozytywni jak motyle
I tańczą na ulicach, bo tak im się dobrze żyje
[Zwrotka 2]
Chcę tam być, chcę tam żyć, chcę tam tańczyć i śnić
Chcę tam być, chcę tam żyć, chcę tam pląsać i
Pragnę tam być, chcę tam żyć, chcę tam tańczyć i śnić
Chcę tam być, ale wtem, kończę sen i
[Refren 1]
Wstaję, patrzę, widzę
Szarość, Beton, Dół
Dymy, fejki, szum
Szarość, Beton, Dół
Niebo szarych chmur
[Zwrotka 3]
Już mi się ulewa, już się odechciewa
Wszędzie szaro, wszędzie szaro, wszędzie szaro błeeee
Koszty poszły w górę, czy opłaca się wyjść z łóżka?
Jakbym nie policzył to wychodzi mi, że nie
Wczoraj bardzo wiało, drzewa połamało
Za oknem jest szaro, ale za to będzie lało
Jeśli na kwiatuszki nie padną promyki słońca
Jestem taki zdrowy nie do końca
Śniłem o miejscu, w którym słońce świeci
Dodając sił, a mordeczka się sama cieszy
Ludzie są uśmiechnięci, pozytywni jak motyle
I tańczą na ulicach, bo tak im się dobrze żyje
[Zwrotka 2]
Chcę tam być, chcę tam żyć, chcę tam tańczyć i śnić
Chcę tam być, chcę tam żyć, chcę tam pląsać i
Pragnę tam być, chcę tam żyć, chcę tam tańczyć i śnić
Chcę tam być, ale wtem, kończę sen i
[Refren 1]
Wstaję, patrzę, widzę
Szarość, Beton, Dół
Dymy, fejki, szum
Szarość, Beton, Dół
Niebo szarych chmur
[Zwrotka 3]
Już mi się ulewa, już się odechciewa
Wszędzie szaro, wszędzie szaro, wszędzie szaro błeeee
Koszty poszły w górę, czy opłaca się wyjść z łóżka?
Jakbym nie policzył to wychodzi mi, że nie
Wczoraj bardzo wiało, drzewa połamało
Za oknem jest szaro, ale za to będzie lało
Jeśli na kwiatuszki nie padną promyki słońca
Jestem taki zdrowy nie do końca
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.