[Refren: Yung Adisz]
Mój set, mój czas
Mój chain, mój blask
Mój beef, mój kwas
Nie widzę was
Mój set, mój czas
Mój chain, mój blask
Mój beef, mój kwas
Nie widzę was
[Zwrotka 1: Yung Adisz]
Żółte xany w moim kubku, suko piję lemoniadę
Robi loda w samochodzie, gdy na piątym biegu jadę
Nie mam prawka, nie mam dyplom, nawet nie mam swoją chatę
Lecz nie dawaj się tak łatwo, bo w kieszeni mam wypłatę
W banku stack, stack, stack
Payday, guap, guap, guap
Mordo nie mów, że trapujesz, gdy na koncie kasy brak
W banku stack, stack, stack
Payday, guap, guap, guap
Mordo nie mów, że trapujesz, gdy na koncie kasy brak
Cały blok pełny klientów, każdy dzień jest pełny lęków
Wszędzie małpy albo hieny, miasto pełne konfidentów
Każdy wciska fanom bajkę, palę mainstream tak jak fajkę
Inwestuję - to nasz biznes, muszę wspierać swoją matkę
Mój set, mój czas
Mój chain, mój blask
Mój beef, mój kwas
Nie widzę was
Mój set, mój czas
Mój chain, mój blask
Mój beef, mój kwas
Nie widzę was
[Zwrotka 1: Yung Adisz]
Żółte xany w moim kubku, suko piję lemoniadę
Robi loda w samochodzie, gdy na piątym biegu jadę
Nie mam prawka, nie mam dyplom, nawet nie mam swoją chatę
Lecz nie dawaj się tak łatwo, bo w kieszeni mam wypłatę
W banku stack, stack, stack
Payday, guap, guap, guap
Mordo nie mów, że trapujesz, gdy na koncie kasy brak
W banku stack, stack, stack
Payday, guap, guap, guap
Mordo nie mów, że trapujesz, gdy na koncie kasy brak
Cały blok pełny klientów, każdy dzień jest pełny lęków
Wszędzie małpy albo hieny, miasto pełne konfidentów
Każdy wciska fanom bajkę, palę mainstream tak jak fajkę
Inwestuję - to nasz biznes, muszę wspierać swoją matkę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.