TIMEOUT UNDADASEA

[Intro]
- Siemanko, co robisz?
- Sprawdzasz mnie?
- Co Ty Karol, Ty już popadasz w jakąś paranoję. Chciałam może po prostu Cię złapać na mieście na jakieś espresso, czy coś…
- A gdzie Ty jesteś ziom?
- Jestem tu, eee znowu
- Znowu livin’ life jak boss, sztos

Hej, o kurwa, dobra
Zioło zioło zioło
Zioło zioło zioło

[Zwrotka 1: Nadzia]
Nikt nie musiał mnie zapraszać
Sama się zaproszę
To nie Patagonia, chociaż dużo noszę
Dużo czuję, czuję, że dziś będzie fajnie
G city, słyszysz
Znowu jestem tutaj, znowu biorę bucha
Chodzi o to żebyś słuchał, a ja miałam rzucić
Nadzia, lolo, co? Muszę trochę się obudzić
Znowu jestem tutaj, znowu jest wesoło
Karol dawaj zioło, zioło, zioło (zioło, zioło, zioło)
Znowu Nadzia tu, way cooler than you
Znowu Nadzia tu, way cooler than you
Way cooler than you, znowu Nadzia tu
Znowu Nadzia tu (tarararararara)
Mogę jeszcze? way cooler than you...