[Intro]
Kartky
Chcesz się zabić? Jeden chuj, każdy widzi jak tu jest
To nie tamten mały gnój, trochę dorosłem, a trochę nie
Chcę się przeciwstawić złu, które żyje we mnie, wiem
Każdy widzi jak tu jest
To nie tamten mały gnój, trochę dorosłem, a trochę nie
Chcę się przeciwstawić złu, które żyje we mnie, wiem
Ej, ej, ej
[Zwrotka]
Chcesz się zabić? Jeden chuj, każdy widzi jak tu jest
To nie tamten mały gnój, trochę dorosłem, a trochę nie
Chcę się przeciwstawić złu, które żyje we mnie, wiem
A jej dotyk jest jak wymówka i wchodzi jak wiśniówka na czwarty dzień, e-ej
Z głośnika tnie Gazirovka, a Black Bacardi mi tu tańczy i tańczy
Oni są przecież tak fajni, nie liczą hajsu i panczy, wystarczy
One są przecież tak ładne i łatwe, a ja nie lubię tych dziwek
To wcale niedziwne, bo patrzę przez szybę i widzę jaką masz rozkminę
Jaką masz minę, co chciałabyś zmienić, ja czuję, że wszystko, Emily na marne
Chcę Ciebie naprawdę, a nie tamtą lalkę i żegnam się z Tobą na zawsze
Ej, siema Scarlett
Gubię wątki, to niełatwe, szukam masek w tym teatrze
A jak nie widziałeś, to nim ktoś ślady zatrze jeszcze się zdążysz napatrzeć
[Przejście]
Powiedz mi chociaż szeptem, jak kurwa się mam wyrwać z tego chorego snu?
Mój przyjacielu, powiedz gdzie jesteś, mam nadzieję tylko, że gdzieś w nowym BMW, a tu
Kartky
Chcesz się zabić? Jeden chuj, każdy widzi jak tu jest
To nie tamten mały gnój, trochę dorosłem, a trochę nie
Chcę się przeciwstawić złu, które żyje we mnie, wiem
Każdy widzi jak tu jest
To nie tamten mały gnój, trochę dorosłem, a trochę nie
Chcę się przeciwstawić złu, które żyje we mnie, wiem
Ej, ej, ej
[Zwrotka]
Chcesz się zabić? Jeden chuj, każdy widzi jak tu jest
To nie tamten mały gnój, trochę dorosłem, a trochę nie
Chcę się przeciwstawić złu, które żyje we mnie, wiem
A jej dotyk jest jak wymówka i wchodzi jak wiśniówka na czwarty dzień, e-ej
Z głośnika tnie Gazirovka, a Black Bacardi mi tu tańczy i tańczy
Oni są przecież tak fajni, nie liczą hajsu i panczy, wystarczy
One są przecież tak ładne i łatwe, a ja nie lubię tych dziwek
To wcale niedziwne, bo patrzę przez szybę i widzę jaką masz rozkminę
Jaką masz minę, co chciałabyś zmienić, ja czuję, że wszystko, Emily na marne
Chcę Ciebie naprawdę, a nie tamtą lalkę i żegnam się z Tobą na zawsze
Ej, siema Scarlett
Gubię wątki, to niełatwe, szukam masek w tym teatrze
A jak nie widziałeś, to nim ktoś ślady zatrze jeszcze się zdążysz napatrzeć
[Przejście]
Powiedz mi chociaż szeptem, jak kurwa się mam wyrwać z tego chorego snu?
Mój przyjacielu, powiedz gdzie jesteś, mam nadzieję tylko, że gdzieś w nowym BMW, a tu
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.