[Intro/Cut]
[Zwrotka 1]
Ten pieprzony romantyzm
Czyli browar, ketchup, hot-dog i dodatki
Chodź kochanie, zjemy gówno na pobliskiej stacji
W toalecie obok za złotówkę swoją pizdę dasz mi
Ta pierdolona miłość
Nie ma jak biały miś, czarny frak, browar, wino
To nasz żywioł - kochać z nienawiści
By niszczył nasze związki ślepy nagi instynkt
Żyć z jebanym pożądaniem
Poprzez SMS-y, czaty, maile pod palcami bajer
Jak masz gajer, rodzinę, dzieci w wieku pryszczatym
Na chuj łowisz na frajer z netu małolaty?!
To skurwiała namiętność
By dla grzechu posługiwać się inteligencją
Wspomni o Tobie lektor z treścią z reklamy
Ty też możesz udusić namiętność stringami
[Refren]
A gdyby ktoś Cię spytał o serce, uczucia
Nie szkoda Ci wiary, która jeszcze jest tutaj
W Twoim mieście, w moim mieście
W naszym mieście tam gdzie jesteś
Żyjemy złym życiem, jak nie chcesz nie słuchaj
Nie ściemniam pajacu, że jest pięknie i ufam
W Twoim mieście, w moim mieście
W naszym mieście tam gdzie jesteś
[Zwrotka 1]
Ten pieprzony romantyzm
Czyli browar, ketchup, hot-dog i dodatki
Chodź kochanie, zjemy gówno na pobliskiej stacji
W toalecie obok za złotówkę swoją pizdę dasz mi
Ta pierdolona miłość
Nie ma jak biały miś, czarny frak, browar, wino
To nasz żywioł - kochać z nienawiści
By niszczył nasze związki ślepy nagi instynkt
Żyć z jebanym pożądaniem
Poprzez SMS-y, czaty, maile pod palcami bajer
Jak masz gajer, rodzinę, dzieci w wieku pryszczatym
Na chuj łowisz na frajer z netu małolaty?!
To skurwiała namiętność
By dla grzechu posługiwać się inteligencją
Wspomni o Tobie lektor z treścią z reklamy
Ty też możesz udusić namiętność stringami
[Refren]
A gdyby ktoś Cię spytał o serce, uczucia
Nie szkoda Ci wiary, która jeszcze jest tutaj
W Twoim mieście, w moim mieście
W naszym mieście tam gdzie jesteś
Żyjemy złym życiem, jak nie chcesz nie słuchaj
Nie ściemniam pajacu, że jest pięknie i ufam
W Twoim mieście, w moim mieście
W naszym mieście tam gdzie jesteś
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.