
Big Rich Peja (Ft. DJ Falcon1)
На этой странице вы найдете полный текст песни "Big Rich" от Peja (Ft. DJ Falcon1). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Zwrotka 1]
Wydawał bajońskie sumy na niedorzeczne symbole
Żeby podkreślić status, niektórych mogło to boleć
Co drugi po lepszej szkole, gorszym mówili matole
Choć do popisu w chuj pole większość zdążyła polec
W papierach mam podstawowe, nie ukończyłem LO
Mówili, że nic nie zdziałam wymownym kurwa helloł!
A gdy na bitach Elo miało już swoją wartość
Dawno miałem szmal z rapu i wyjebane tak bardzo
Była szpryca nie cardio i niezły kocioł na scenie
W Jacuzzi dupy, koperty z blatu, grube ciśnienie
Szmal opuszczał kieszenie, bo balet bez przerwy trwał
Czy poniedziałek, czy środa, listopad czy maj
Był ostry haj i sex, wielka niemoc i przemoc
I nie mogłem się przemóc żeby zjechać na detoks
Był ostry zjazd za każdym razem po grubej facie
Dopadał tępu ból, rachunek za tą ekstazę
Tak pozbawiałem się marzeń, cały syf brał na klatę
Te nieprzyjemne następstwa obcowania z tematem
Gotów na nową bitwę by zapić bezsenność litrem
Bóg mi świadkiem, że Szatan był jedynym arbitrem
[Refren]
Wiesz jak szedłem do biznesu? Wykopując drzwi!
Choć prawdziwy jak nikt inny jak B.I.G
Jebać czystą grę tyle lat był brudny bit
Wcześniej ze Slumsów Ryszard dzisiaj Big Rich!
Wydawał bajońskie sumy na niedorzeczne symbole
Żeby podkreślić status, niektórych mogło to boleć
Co drugi po lepszej szkole, gorszym mówili matole
Choć do popisu w chuj pole większość zdążyła polec
W papierach mam podstawowe, nie ukończyłem LO
Mówili, że nic nie zdziałam wymownym kurwa helloł!
A gdy na bitach Elo miało już swoją wartość
Dawno miałem szmal z rapu i wyjebane tak bardzo
Była szpryca nie cardio i niezły kocioł na scenie
W Jacuzzi dupy, koperty z blatu, grube ciśnienie
Szmal opuszczał kieszenie, bo balet bez przerwy trwał
Czy poniedziałek, czy środa, listopad czy maj
Był ostry haj i sex, wielka niemoc i przemoc
I nie mogłem się przemóc żeby zjechać na detoks
Był ostry zjazd za każdym razem po grubej facie
Dopadał tępu ból, rachunek za tą ekstazę
Tak pozbawiałem się marzeń, cały syf brał na klatę
Te nieprzyjemne następstwa obcowania z tematem
Gotów na nową bitwę by zapić bezsenność litrem
Bóg mi świadkiem, że Szatan był jedynym arbitrem
[Refren]
Wiesz jak szedłem do biznesu? Wykopując drzwi!
Choć prawdziwy jak nikt inny jak B.I.G
Jebać czystą grę tyle lat był brudny bit
Wcześniej ze Slumsów Ryszard dzisiaj Big Rich!
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.