[Refren]
Świat się pali, a ja wpadłem po pojarę
Przy gwizdku poszaleć
Drogi do sukcesu równo wyasfaltowane
Zgodnie z planem
Patrzą na mnie tutaj, jakbym właśnie wyszedł z pierdla
I odkopał worek z hajsem
Znowu patrzą na mnie tu jakbym nigdy nie przegrał
Tylko urlop miał od zmartwień
[Zwrotka 1: Ras]
Całe moje pokolenie w klatkach (pokolenie, pokolenie)
Całe pokolenie, ach, yeah
Na antydepresantach, wow, yeah
Na antydepresantach, ach, yeah
Na ławkach rezerwowych
Sami rezerwowi yeah, yeah
Cała armia, yeah, cała armia, cała armia, cała armia
[Refren]
Świat się pali, a ja wpadłem po pojarę
Przy gwizdku poszaleć
Drogi do sukcesu równo wyasfaltowane
Zgodnie z planem
Patrzą na mnie tutaj, jakbym właśnie wyszedł z pierdla
I odkopał worek z hajsem
Znowu patrzą na mnie tu jakbym nigdy nie przegrał
Tylko urlop miał od zmartwień
Świat się pali, a ja wpadłem po pojarę
Przy gwizdku poszaleć
Drogi do sukcesu równo wyasfaltowane
Zgodnie z planem
Patrzą na mnie tutaj, jakbym właśnie wyszedł z pierdla
I odkopał worek z hajsem
Znowu patrzą na mnie tu jakbym nigdy nie przegrał
Tylko urlop miał od zmartwień
[Zwrotka 1: Ras]
Całe moje pokolenie w klatkach (pokolenie, pokolenie)
Całe pokolenie, ach, yeah
Na antydepresantach, wow, yeah
Na antydepresantach, ach, yeah
Na ławkach rezerwowych
Sami rezerwowi yeah, yeah
Cała armia, yeah, cała armia, cała armia, cała armia
[Refren]
Świat się pali, a ja wpadłem po pojarę
Przy gwizdku poszaleć
Drogi do sukcesu równo wyasfaltowane
Zgodnie z planem
Patrzą na mnie tutaj, jakbym właśnie wyszedł z pierdla
I odkopał worek z hajsem
Znowu patrzą na mnie tu jakbym nigdy nie przegrał
Tylko urlop miał od zmartwień
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.