[Zwrotka 1: ZBUKU]
Nie będę statystą, chyba wolę umrzeć młodo
Ale zarobię srogo, wszystko stawiam na to logo
Ona w twoim łóżku kłodą, jesteś nudny jak jej życie (Ej)
Twoją pensję zrobię w weekend
I nie chodzi o kwit tylko o twoje podejście
Nie chcesz zaryzykować, zrobią z ciebie marionetkę
Od 8 do 16 potem browar, TV w kapciach
Trochę o polityce, trochę o nieśmiesznych żartach
Gruba pani Magda ciśnie z człowiekiem jak z kurwą
Na mojej klatce kucharz właśnie kończy robić bulion
BM-ka nie BMy, są stresy i problemy
Ale nie umrę biedny, prędzej chyba umrę w celi
Dlatego szyfrujemy jak za Niemca ruch oporu
Dlatego naszych wrogów będą pakować do worów
Dlatego wąskie grono, a niе chuj wie ile ziomów
I jeżеli tam jesteś gdzieś to Boże proszę pomóż nam

[Refren]
Tylko stres i problemy
Tutaj gdzie żyjemy nie ma słońca
Choć wierzymy w Boga chyba on o nas zapomniał
To raport z rejonów nad którymi ciąży klątwa
Tylko stres i problemy
Tutaj gdzie żyjemy nie ma słońca
Choć wierzymy w Boga chyba on o nas zapomniał
To raport z rejonów nad którymi ciąży klątwa
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?