0
X-RAY - Piotr Cartman
0 0
X-RAY - Piotr Cartman
[Intro]
(Styx, Styx, Styx, Styx
Styx, Styx, Styx, Styx)
Kurwa, ale jebnie...

[Zwrotka 1]
Normany uciekają, bo za mocne i za ciężkie
Cisnę na maxa, mówię jak jest, a nie ładną piosenkę
Robię, gdy Ty ze swoją damą w wieczór oglądacie "Glee"
Ja wieczór spędzam z potworami, wkurwia je mój życiorys
Spędzam z nimi sen z Twoich powiek
Poszperam przy głowie, zaboli i wyjdzie na zdrowie
Szefowie z ławki przyjęli już miliony woltów
To Requiem for Dream, końcówka roku, uzależnieni od tortur
Ich kontakty z ludźmi są achillesowe, lekko napięte
Dionizy z fioletowym nosem prosi kogoś tam o resztę
Zawsze kiedy na to patrzę czuje się jakoś niezręcznie
Kontrast jest tak wielki, że widzę gdy ślepnę
Świat osrany przez gołębie, obdrapany przez paznokcie
Depry są gdzieś w naszych wnętrzach, ale na Instasiu dobrze
Sunę elektryczne krzesło do obiadowego stołu
Na ostatni posiłek chcę papkę prawdy z Twojego...

[Refren]
Oczodołu, chcę zajrzeć w głąb Twojego oczodołu
Tylko na chwilę, by poczytać ze zwojów
Nie chowaj myśli, widzę wszystkie
Działam jak X-RAY
Oczodołu, chcę zajrzeć w głąb Twojego oczodołu
Tylko na chwilę, by poczytać Ci ze zwojów
Nie chowaj myśli, widzę wszystkie
Działam jak X-RAY
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?