[Intro: Onar]
Yo, Onar Pezet bit Klimson, wiesz? (Wiesz?)
Kolejny numer, kolejna polska produkcja, wiesz?
[Zwrotka 1: Onar]
To kolejna polska produkcja, na niej kolejny numer
Kolejny raz na koncercie witamy się z tłumem
Przed tym kolejną próbę trzeba odpierdolić
Ktoś się przechlał i kolejny raz żołądek go boli
Kolejny raz czas nas goni coraz gromniej
Kolejny raz na melanżu się nagiąłem, chcę zapomnieć
Kolejny raz mam doła, jest coraz ciężej
Kolejny raz wkurwia mnie szkoła, kolejny raz nie będę
Na czas na spotkaniu w związku z koncertem
Bo kolejny raz chlałem browar, bo miałem chętkę
Kolejny browar i kolejny raz odrzucam połączenie
I kolejny browar, znowu Onar jest skurwielem
Kolejny raz kurwa mać powiem swoje zdanie
A to szczerze tutaj nie jest mile widziane
Kolejna osoba po prostu w chuja chce mnie przyciąć
Kolejny raz to jebię, ale szczerze mi jest przykro
Kolejny ziom zniknął z mojego horyzontu
To już kolejny, ten był akurat od jointów
Kolejny zniknął, musiał pojechać na odwyk
Był słabszy, ale kolejny dzień dla niego będzie dobry
Dla jednych jest coś pierwsze, dla innych kolejne
Trzeba żyć, kolejny raz będzie co będzie
Yo, Onar Pezet bit Klimson, wiesz? (Wiesz?)
Kolejny numer, kolejna polska produkcja, wiesz?
[Zwrotka 1: Onar]
To kolejna polska produkcja, na niej kolejny numer
Kolejny raz na koncercie witamy się z tłumem
Przed tym kolejną próbę trzeba odpierdolić
Ktoś się przechlał i kolejny raz żołądek go boli
Kolejny raz czas nas goni coraz gromniej
Kolejny raz na melanżu się nagiąłem, chcę zapomnieć
Kolejny raz mam doła, jest coraz ciężej
Kolejny raz wkurwia mnie szkoła, kolejny raz nie będę
Na czas na spotkaniu w związku z koncertem
Bo kolejny raz chlałem browar, bo miałem chętkę
Kolejny browar i kolejny raz odrzucam połączenie
I kolejny browar, znowu Onar jest skurwielem
Kolejny raz kurwa mać powiem swoje zdanie
A to szczerze tutaj nie jest mile widziane
Kolejna osoba po prostu w chuja chce mnie przyciąć
Kolejny raz to jebię, ale szczerze mi jest przykro
Kolejny ziom zniknął z mojego horyzontu
To już kolejny, ten był akurat od jointów
Kolejny zniknął, musiał pojechać na odwyk
Był słabszy, ale kolejny dzień dla niego będzie dobry
Dla jednych jest coś pierwsze, dla innych kolejne
Trzeba żyć, kolejny raz będzie co będzie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.