0
Klimat - Białas
0 0

Klimat Białas

Klimat - Białas
[Zwrotka 1]
Też kiedyś jeździłem na desce z Lou[?]
Ale my nie mieliśmy skateparku tu
Mieliśmy sine nogi od kolana w dół
A o trickach mogliśmy gadać do rana, w chuj
Nawijałem wtedy, nagrywałem z [?]
Dał mi pierwsze bity a nie jarał się polskim rapem
Uciekałem ze szkoły na korzyść punchy
On się wkurwiał, że olewam naukę, był starszy
Miałem wtedy ważniejsze sprawy na głowie
Chciałem nagrywać, jeździć i grać w kosza wieczorem
Na wszystko znajdywałem energię
Browary, blanty były mi nie potrzebne
Ten okres wspominam szczególnie miło
Pewnie dla was nic szczególnego się nie wydarzyło
Wrzuciłem pierwszą EPkę, "Tętno", ej
Wiesz, że do dzisiaj nie rozumiem tekstów w niej?
Wtedy w domu było krucho z hajsem, wierz mi
Żeby posłuchać rapu musiałem iść do koleżki
To miało klimat, mimo, że ten czas był ciężki
Ale wtedy tak naprawdę byliśmy niezależni

[Refren x2]
To było dawno a siedzi we mnie jak więzień
I pokazuje mi na czym polega wolność
Z biegem lat zmienia się twoje podejście
Im jesteś starszy tym więcej możesz pojąć
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?