
Stalker Ukeboy (Ft. Wøjtek)
On this page, discover the full lyrics of the song "Stalker" by Ukeboy (Ft. Wøjtek). Lyrxo.com offers the most comprehensive and accurate lyrics, helping you connect with the music you love on a deeper level. Ideal for dedicated fans and anyone who appreciates quality music.

[Zwrotka 1: Ukeboy]
Patrzę w górę, znowu pada
Gaszę peta o brudnego Saaba
Przypomina mi się ta Warszawa
Jak się od dna echem odbijają brawa
Płyniemy przez tunel i tracimy zasięg
I na chwilę czuję się bezpieczny
Nic już nie czuję uciekłem przed bólem
Zagłuszam go szumem deszczy
[Refren: Ukeboy]
Powiedz jak mam wpłynąć na te wody
Powiedz jak długo czekać na dotyk twój
Patrzę w twoje okno każdej nocy
Czy to nadal miłość czy to narkotyk już?
[Zwrotka 2: Ukeboy]
Patrzę w górę w twoje okna
Nie wiem czy tak można chyba nie
Wciąż udaję że to przejdzie
A w ostatnim czasie coraz gorzej śpię
Bywałem w pierzynach z innymi wzorami
I przez chwilę czułem się bezpieczny
Nic już nie czuję uciekłem przed bólem
Zagłuszyłem go pięknym szumem deszczy
Patrzę w górę, znowu pada
Gaszę peta o brudnego Saaba
Przypomina mi się ta Warszawa
Jak się od dna echem odbijają brawa
Płyniemy przez tunel i tracimy zasięg
I na chwilę czuję się bezpieczny
Nic już nie czuję uciekłem przed bólem
Zagłuszam go szumem deszczy
[Refren: Ukeboy]
Powiedz jak mam wpłynąć na te wody
Powiedz jak długo czekać na dotyk twój
Patrzę w twoje okno każdej nocy
Czy to nadal miłość czy to narkotyk już?
[Zwrotka 2: Ukeboy]
Patrzę w górę w twoje okna
Nie wiem czy tak można chyba nie
Wciąż udaję że to przejdzie
A w ostatnim czasie coraz gorzej śpię
Bywałem w pierzynach z innymi wzorami
I przez chwilę czułem się bezpieczny
Nic już nie czuję uciekłem przed bólem
Zagłuszyłem go pięknym szumem deszczy
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.