[Refren: Andrzej Grabowski & KęKę]
Miałem wszystko na dłoni - nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni - nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni - gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni...
Dziś widzę to trochę inaczej
Miałem wszystko na dłoni - nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni - nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni - gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni...

[Zwrotka 1: KęKę]
Dlaczego tak jest, że to wszystko, co ważne odkrywam po latach?
To co za pyncła, dzieciaka i mówiła mama ja chciałem wymazać
Prawdy odwieczne i proste, je żeby odrzucić to trzeba się starać
To co istotne jest blisko, a ja gdzieś poszedłem i muszę zawracać
Kolejne koło zataczam
Który raz o to zahaczam?
Syn marnotrawny, co w nocy nie patrząc na szkody po swoich się drogach zatacza
Nie chce już płakać
Nadal się babrze ta rana
Ciągle to pragnę naprawiać
Nie wiem, czy zdążę i boli bo widzę dziś dobrze, że dałaś na dłoni, przepraszam

[Refren: Andrzej Grabowski & KęKę]
Miałem wszystko na dłoni - nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni - nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni - gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni...
Dziś widzę to trochę inaczej
Miałem wszystko na dłoni - nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni - nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni - gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni...
Dziś widzę to trochę inaczej
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?