0
BACA - CBW (Ft. Cheatz (POL))
0 0

BACA CBW (Ft. Cheatz (POL))

На этой странице вы найдете полный текст песни "BACA" от CBW (Ft. Cheatz (POL)). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.
BACA - CBW (Ft. Cheatz (POL))
[Zwrotka 1]
Ósma rano, jabłko brzęczy, ale nie obudzi mnie
Znów to samo, gargantuiczne dawki na sen
One chcą tu dawać buzi, a wyglądam jak narkoman
Jak Kurt Cobain, kurwa, rozjebana głowa
Ciężkie powieki, zawsze towarzyszą mi w pracy (Yea)
Przychodzi room service, oh, wszystko na tacy
Oooo, pytaj Pana Bacy (Baca)
Czy będzie dzisiaj lało? Ah

[Zwrotka 2]
Będzie bolało, aż mnie w krzyżu jebie
Spada wszystko z chmur
Mniej fps'ów, gdy deszcz jest
Zjarałem się w chuj
Środek Warszawy, nie wiem z kolegą gdzie ja jestem
Dwa procent w telefonie, kierujemy się na sesję
Cierpnie nogi, jadą kurwa sierpem (Sierpem)
Rano przechodzą mnie dreszcze
A tu znowu mam nagrywać
Wiesz, spoko mordo, dawaj jointa (Jointa)
Największy zawód artysta (Artysta)
A na bani, to trzecia wojna (Wojna)
Powiedz, Wojtek, jak się miewasz? (No siema)
Znowu tak jak Szczęsny w bramie (Oho)
Przychodzę, po ciut sellera (Kawał sera)
Więc, nie patrz mi na ręce, chamie (Nie)
Skurwysyn bez manier (Aaa)
A Marek to nie Maniek (Nie)
Bo to Marek towarek, a nie Mariusz
Nowy mam scenariusz
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.
Информация
Комментариев пока нет. Вы можете быть первым!
Войти Зарегистрироваться
Войдите в свой аккаунт
И получите новые возможности