[Zwrotka: 1]
Będę chodził jak champion, i mówił jak champion
Jak Buju Banton będę odpierdalał Sajgon
Rymów dyktator, jak generał Franco
Liryczny fantom, skradam się po bicie jak komandos
Bit to mój tam-tam, rym to moja mantra
Słów wandal szybki, jak Opel Manta
Jak Żandarm i kosmici, kiedy bit bici
To stajemy się niesamowici
Szukam przyczyn, jak Da Vinci
Przy czym rozpuszczam wici
Przy tym pizgam głośniej niż Nakamichi
Supergwiazdy odsyłam na rentę
Wbijam wokal na pętle, na wypasie ja Bentley
Mam cytrynę i Teklę, po tym nawijam wściekle
Skurwysynu, nie chcesz kleić? to nie klej
[Refren]
To my - hip-hopowe hominidy
To my - tłuste biby, to my - nabite dzidy
To my - K. do G., P.D.G. super ziomy
K.A.S.T.A. nie ty, K.A.S.T.A. to my
No bo to my - hip-hopowe hominidy
To my - tłuste biby, to my - nabite dzidy
To my - K. do G., P.D.G. super ziomy
K.A.S.T.A. nie ty, K.A.S.T.A. to my
Będę chodził jak champion, i mówił jak champion
Jak Buju Banton będę odpierdalał Sajgon
Rymów dyktator, jak generał Franco
Liryczny fantom, skradam się po bicie jak komandos
Bit to mój tam-tam, rym to moja mantra
Słów wandal szybki, jak Opel Manta
Jak Żandarm i kosmici, kiedy bit bici
To stajemy się niesamowici
Szukam przyczyn, jak Da Vinci
Przy czym rozpuszczam wici
Przy tym pizgam głośniej niż Nakamichi
Supergwiazdy odsyłam na rentę
Wbijam wokal na pętle, na wypasie ja Bentley
Mam cytrynę i Teklę, po tym nawijam wściekle
Skurwysynu, nie chcesz kleić? to nie klej
[Refren]
To my - hip-hopowe hominidy
To my - tłuste biby, to my - nabite dzidy
To my - K. do G., P.D.G. super ziomy
K.A.S.T.A. nie ty, K.A.S.T.A. to my
No bo to my - hip-hopowe hominidy
To my - tłuste biby, to my - nabite dzidy
To my - K. do G., P.D.G. super ziomy
K.A.S.T.A. nie ty, K.A.S.T.A. to my
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.