[Refren: Abradab]
Jestem raperem i robię yo yo!
Ja mam swój styl i zajebiste flow
A oni wciąż chcą bym słowa swe ciął
I zagrał ten show nawet gdybym się zgiął
[Zwrotka 1]
Więc pizgam
Patrz bo jestem rapu wokalistą
Iskra sypie się z mojego paleniska
Pryskaj, jeśli nie chcesz tego
Widzieć z bliska
Wyspa - tutaj ja wynurzam mój batyskaf
I pływam zapamiętaj jak się nazywam
Abra D.A.B córki rodzicom porywam
Zabiorę je podróż
Jak czarodziejski dywan
Zastrugam na wiórki i we mgle
Rozpływam więc
Brata będzie miał już ze mnie
Każdy tatar
A tak, nie lubi mnie mama ani tata
Prawda, ze wszystko należy się
Zapłata ale
Rata za te lata mała jest jak katar
Więc płacę ale też sam trzymam tacę
Za długo jest tak
Żeby mogło być inaczej
Raczej nabiera to dla mnie nowych znaczeń
Facet ja ci zaraz wszystko
Wytłumaczę ja
Jestem raperem i robię yo yo!
Ja mam swój styl i zajebiste flow
A oni wciąż chcą bym słowa swe ciął
I zagrał ten show nawet gdybym się zgiął
[Zwrotka 1]
Więc pizgam
Patrz bo jestem rapu wokalistą
Iskra sypie się z mojego paleniska
Pryskaj, jeśli nie chcesz tego
Widzieć z bliska
Wyspa - tutaj ja wynurzam mój batyskaf
I pływam zapamiętaj jak się nazywam
Abra D.A.B córki rodzicom porywam
Zabiorę je podróż
Jak czarodziejski dywan
Zastrugam na wiórki i we mgle
Rozpływam więc
Brata będzie miał już ze mnie
Każdy tatar
A tak, nie lubi mnie mama ani tata
Prawda, ze wszystko należy się
Zapłata ale
Rata za te lata mała jest jak katar
Więc płacę ale też sam trzymam tacę
Za długo jest tak
Żeby mogło być inaczej
Raczej nabiera to dla mnie nowych znaczeń
Facet ja ci zaraz wszystko
Wytłumaczę ja
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.