0
Szczęśliwy idiota - Prosto Label (Ft. Brahu, KaeN & Sokół)
0 0
Szczęśliwy idiota - Prosto Label (Ft. Brahu, KaeN & Sokół)
[Zwrotka 1: Sokół]
Kto ją kurwa nazwał Adelajda
Może Adelida ale, jeden chuj
Niedorozwinięta matka, lub wredna chyba
Cynki chodzą, ze pół na pół
Tak czy tak, w sumie zaznała farta
Jej cycki to dowód, że istnieje Bóg
Trzy głowa Ada była bardzo otwarta
Wszystkich wita wiktorią z ud
Jedno piętro pod nim, ona żyła
Jeden pion są, Z jednej klatki
Urwał se kieszeń od spodni
On się prawie wysypał i zgubił klapki
Z balkonu filował vipa jej
Toz to cipa jej, a kafelki mokre
W balustradę ostro kopnął łbem
Az go zabrał sen, to już mniej istotne
Tak szanował to co ujrzał w niej
Że wyraz szacunku skleił mu kołdrę
Na ironie źle skleił jej ojciec
Klapkiem tym obcym obił jej mordę
Nie wiadomo jak i czy z człowiekiem
Taki melanż, Ada zaszła w ciążę
Ni chuja nie miała w czym wybierać
Pół osiedla znało jej wnętrze dobrze
Wpuściła Krzyśka z piętra wyżej
Za 5 miesięcy miał piękne dziecko
Jebnął się lekko w matematyce
I szczęścia pełni łyknął to na miękko
Kto ci kurwa wmówił Adelajda
Ze mu paczki dolarów ze Stanów śle wuj
W Tesco na kasie źle sam zarabia
Bełchatów nie leży w Teksasie, ni chuj!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?