[Intro]
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
[Zwrotka 1]
Boisz się ulicy, boisz się spaceru
Boisz się oddychać, tak jak innych wielu
Boisz się ludzi, boisz się emocji
Boisz się agresji, nie znosisz też wierności
Nie lubisz się bać, lecz i tak masz nasrane
Gdy widzisz ekipę, z którą masz przejebane
Nie lubisz się wychylać, boisz się kłopotów
Nie znosisz problemów, one kiedyś cię przygniotą
Boisz się krytyki, boisz się szydery
Boisz się dialogu i z laską bajery
Boisz się policji, boisz się penerów
Boisz się zagrać w totka, skreślić sześć numerów
Boisz się w dzień, boisz się o zmroku
Boisz się wyrwać nawet z tego amoku
Natłoku codziennych spraw
Strach nakazuje ci dalej się bać
[Refren]
Człowiek zawsze czegoś boi się
Albo wojny, albo głodu, albo sam siebie też
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
Boisz się wszystkiego, sam nie wiesz dlaczego
[Zwrotka 1]
Boisz się ulicy, boisz się spaceru
Boisz się oddychać, tak jak innych wielu
Boisz się ludzi, boisz się emocji
Boisz się agresji, nie znosisz też wierności
Nie lubisz się bać, lecz i tak masz nasrane
Gdy widzisz ekipę, z którą masz przejebane
Nie lubisz się wychylać, boisz się kłopotów
Nie znosisz problemów, one kiedyś cię przygniotą
Boisz się krytyki, boisz się szydery
Boisz się dialogu i z laską bajery
Boisz się policji, boisz się penerów
Boisz się zagrać w totka, skreślić sześć numerów
Boisz się w dzień, boisz się o zmroku
Boisz się wyrwać nawet z tego amoku
Natłoku codziennych spraw
Strach nakazuje ci dalej się bać
[Refren]
Człowiek zawsze czegoś boi się
Albo wojny, albo głodu, albo sam siebie też
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.