0
Tarantula - Pikers
0 0

Tarantula Pikers

Tarantula - Pikers
[Refren]
W pracy trochę porobiony, ale zawsze fachura
Pik hydraulik - znam się na rurach
I wiem, że ty zawsze dzwonisz, ale tak nie zamulaj
Bo pod koniec roku będziesz miała strasznego gula
Kiedyś ziomek z bloków to nie była wasza natura
A ja tu od zawsze i mnie znowu klatka zakłuła
Chcę mieć dobry wynik niezależnie, jaka jest pula
Czas zapierdala jak tarantula

[Zwrotka 1]
Możesz robić ze mną plik, ale nigdy nie masz być
Jak ja, jak my, lepiej jest nie robić nic
Dzisiaj w mojej głowie syf, ale pchnąłem parę płyt
Widać pan tak chciał, nowy rok, nowy syf
No i kolejna wypłata wpada szybciej niż przez Blik
Jakieś cipy chcą się wbić, nikt nam nie zabroni żyć
Musisz zabrać cały majdan swego brata i stąd iść
A jak już naprawdę wracasz, lepiej weź ze sobą liść
Chciałeś uciec z bloku, przyjeb se pożegnalnego szczura
Tylko nie rób w chuja, proszę, nie polecam tego u nas
Ta dzielnica ma odnóża jak tarantula
Jak, jak, jak tarantula
Pchali mnie do przodu, ale nie mogę iść
I wpychali mnie do grobu szybciej niż jebany speed
No a u nas linia życia cienka jest jak zaufania nić
Zabij się, jak się zakochasz w tym
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?