[Refren]
W pracy trochę porobiony, ale zawsze fachura
Pik hydraulik - znam się na rurach
I wiem, że ty zawsze dzwonisz, ale tak nie zamulaj
Bo pod koniec roku będziesz miała strasznego gula
Kiedyś ziomek z bloków to nie była wasza natura
A ja tu od zawsze i mnie znowu klatka zakłuła
Chcę mieć dobry wynik niezależnie, jaka jest pula
Czas zapierdala jak tarantula
[Zwrotka 1]
Możesz robić ze mną plik, ale nigdy nie masz być
Jak ja, jak my, lepiej jest nie robić nic
Dzisiaj w mojej głowie syf, ale pchnąłem parę płyt
Widać pan tak chciał, nowy rok, nowy syf
No i kolejna wypłata wpada szybciej niż przez Blik
Jakieś cipy chcą się wbić, nikt nam nie zabroni żyć
Musisz zabrać cały majdan swego brata i stąd iść
A jak już naprawdę wracasz, lepiej weź ze sobą liść
Chciałeś uciec z bloku, przyjeb se pożegnalnego szczura
Tylko nie rób w chuja, proszę, nie polecam tego u nas
Ta dzielnica ma odnóża jak tarantula
Jak, jak, jak tarantula
Pchali mnie do przodu, ale nie mogę iść
I wpychali mnie do grobu szybciej niż jebany speed
No a u nas linia życia cienka jest jak zaufania nić
Zabij się, jak się zakochasz w tym
W pracy trochę porobiony, ale zawsze fachura
Pik hydraulik - znam się na rurach
I wiem, że ty zawsze dzwonisz, ale tak nie zamulaj
Bo pod koniec roku będziesz miała strasznego gula
Kiedyś ziomek z bloków to nie była wasza natura
A ja tu od zawsze i mnie znowu klatka zakłuła
Chcę mieć dobry wynik niezależnie, jaka jest pula
Czas zapierdala jak tarantula
[Zwrotka 1]
Możesz robić ze mną plik, ale nigdy nie masz być
Jak ja, jak my, lepiej jest nie robić nic
Dzisiaj w mojej głowie syf, ale pchnąłem parę płyt
Widać pan tak chciał, nowy rok, nowy syf
No i kolejna wypłata wpada szybciej niż przez Blik
Jakieś cipy chcą się wbić, nikt nam nie zabroni żyć
Musisz zabrać cały majdan swego brata i stąd iść
A jak już naprawdę wracasz, lepiej weź ze sobą liść
Chciałeś uciec z bloku, przyjeb se pożegnalnego szczura
Tylko nie rób w chuja, proszę, nie polecam tego u nas
Ta dzielnica ma odnóża jak tarantula
Jak, jak, jak tarantula
Pchali mnie do przodu, ale nie mogę iść
I wpychali mnie do grobu szybciej niż jebany speed
No a u nas linia życia cienka jest jak zaufania nić
Zabij się, jak się zakochasz w tym
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.