0
Baterie - Deys
0 0

Baterie Deys

Baterie - Deys
[Intro]
Aha, Audio, Audio...
Check, check
Raz, dwa, AudioGramy
Deys, NoTime

[Zwrotka]
Nie będzie łatwo (łatwo), balaklawa na łeb
Mam staminę jak Etiopia, te baterie to grzech
Biegnę przez morza do których, kurwa, sączy się waha
Grozi pożar (pożar), w rękach Mojżesza zapałki i draska
Fukushima z Czarnobylem spoczywają w tych nadgarstkach
A para cele po działaniach kończą się w kawałkach
Dawno rozczarował mnie Twój genetyczny kod
Chciałeś pograć, ale banuję Ci IP, ziom
Ograniczenia stron nie dotyczą moich strof
Fifty fifty palę forty dzielę łupy, moje dobro i zło
Jedyne czego chcę, to ACDC... prąd
Takie napięcie potniesz nożem #Jimson
Weź mi to zabierz i powieś na ścianach
Policz do dychy jak przy przykazaniach
Taka postawa zabiera Ci szpik
Potem utoniesz od wody w kolanach
I każda sekta powie mi, że jestem w klanach
Kojarzysz mnie z energią, mam baterie na wargach (wargach)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?