[Zwrotka 1: Borixon]
Zawsze brany za margines
Robię rekord, nie napisze o tym nawet Guinness
Ludzie dostarczyli mi łez
Potem rozśmieszyli mnie jak Louis de Funès (Louis de Funès)
Kilku dało dzidę (dzidę)
Trochę w rzeczy fajnie, trochę kibel
Ta historia się nie kończy
Bo każdy chce mieć tu "lider" na ksywę ("lider" na ksywę)
Więc morda na kłódę (morda na kłódę)
A nie kajdan na szyję (kajdan na szyję)
Cała dola na spółę (dola na spółę)
Tak się robi fortunę
Tak się robi fortunę i kurwa nie kłamię
Spytaj moich braci, ogarnęliśmy sami (sami)
Tak się tworzy kulturę tej dżungli, na nią pracuję latami

[Refren: ReTo]
Tamte wilki na mnie patrzą raz z niechęcią, raz z zazdrością
Czekają co przyjdzie z karmą, a ja czekam aż dorosną
Czasem czuję się jak Mowgli, zazwyczaj wiem jak, co ugryźć
Prawo, które tutaj rządzi zapisano w Księdze dżungli

[Zwrotka 2: Avi]
Dojdę tam, gdzie nie było nikogo
Chcę dychę za zwrotkę, nie pierdol, że drogo
Jestem chłopcem, który goni tu marzenia
I którego zmęczyły te wasze tłumaczenia
Od kiedy to pykło chodzę zadowolony
Moi ludzie to bydło, idziemy na salony
Się nie martwię o pozycję w stadzie
Z wilkami na "ty", goryle mówią "bracie"
Przedmieścia tutaj przypominają Tanzanię
Bo mamy ten sam język, ale inne zdanie
Przedmieścia tutaj przypominają Tanzanię
Miej oczy dookoła, bo nie wiesz co się stanie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?