ZADUŻORUŻU Koza

[Intro]
Dobrze, że jestem lepszy od szpaka
Jezu, jak dobrze, że jestem lepszy od szpaka
Zostaw to stary, niech to bedzie tak chamsko

[Refren]
Ciągle chowam się za siebie jak ten żart z akuku
Miałem ambicje by się zmienić zanim zjadłem rużu za dużo
Durnie patrzą na mnie jakbym sam sepuku zrobił
A pojawiła nagle im się brzytwa w brzuchu
Ciągle chowam się za siebie jak ten żart z akuku
Miałem ambicje by się zmienić zanim zjadłem rużu za dużo
Durnie patrzą na mnie jakbym sam sepuku zrobiła
Pojawiła
Nagle im się brzytwa w brzuchu

[Zwrotka 1]
Szafoty na drodze, je porozrywam jak Theoden
Ty mam na hita twoją strofę
Jadę na OIOM bo za chore towary wrzuciłem na bombe
Nie w porę apologeta nie polonez socjety zaniepokojone wymijam idę po naczynia
Ty nawet tego nie dotykasz Ty coś się zgina to nie łyżka
To moja wina moja wina moja wielka wina
Piniata wjechała na salon to która dzisiaj rozbija
Czerwony nie karo, czerwony jak Karol co kupował Karolinie Koral
Potem ją w ośmiu jebano
Paradoksu sąsiadów nikogo nie ma od września a codziennie pali się światło
EJ JE JEJ JEJ!