0
Lepsza strona słońca - ​Gibbs
0 0

Lepsza strona słońca ​Gibbs

Lepsza strona słońca - ​Gibbs
[Refren]
Uciekam znów, gdzie nie będę sam, zabieram wszystkie tajemnice w otchłań (hej)
Karmi nas głód niespełnionych szans, szukamy tylko lepszej strony słońca (hej)
Pozwól zrozumieć mi, czym jest świat, od kiedy wszystko na nim tak wygląda (hej)
Stoję gdzieś w tłumie, by tłumić strach, szukamy tylko lepszej strony słońca
Uciekam znów, gdzie nie będę sam, zabieram wszystkie tajemnice w otchłań (hej)
Karmi nas głód niespełnionych szans, szukamy tylko lepszej strony słońca (hej)
Pozwól zrozumieć mi, czym jest świat, od kiedy wszystko na nim tak wygląda (hej)
Stoję gdzieś w tłumie, by tłumić strach, szukamy tylko lepszej strony słońca

[Zwrotka 1]
Zaczynamy karnawał, gdy światła w latarniach jak lawa
A powietrze gęste, jak klimaty w bramach palone są smutki do rana
Znów siebie zatracam w narracji, że mogłem być lepszy dla świata
Wybacz, że rozrabiam, lecz tutaj to niczego nigdy nikt nie czuje jak ja
Taki plan albo traktat, żeby żyć tu naprawdę, nie w bajkach
Moja dłoń znowu na Twoich wargach, tylko w ciszy umiemy rozmawiać
Więc pokaż mi, gdzie twa oaza, którędy uciekasz z krainy snów
Powiedz, czy czekasz na jutro, czy dzisiaj dla Ciebie ten świat w sumie zniknąć by mógł (hej)

[Bridge]
Minuta ciszy na wynos
Nie ma już dla mnie znaczenia, czy szczęście zostawi mi znowu awizo
Nie mam adresu stałego, więc może dlatego tak długo już za mną błądziło
Uwielbiam burzę, więc idę na żywioł, by nigdy niczego nie nazwać pomyłką, wiesz
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?