Czekanie
Nowy dzień
Wstań
To znowu nowy dzień
To poranne podróże - raz krócej, raz dłużej
W obie strony, przygarbiony, pochylony
W obie strony, przygarbiony, pochylony
W obie strony...
Pracujesz dla fabryki
Fabryka żywi
I życie dla fabryki
Śmierć dla fabryki
Pracujesz dla fabryki
Fabryka żywi, żywi, żywi
Żyjesz dla fabryki
Umierasz dla fabryki
A które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Nowy dzień
Wstań
To znowu nowy dzień
To poranne podróże - raz krócej, raz dłużej
W obie strony, przygarbiony, pochylony
W obie strony, przygarbiony, pochylony
W obie strony...
Pracujesz dla fabryki
Fabryka żywi
I życie dla fabryki
Śmierć dla fabryki
Pracujesz dla fabryki
Fabryka żywi, żywi, żywi
Żyjesz dla fabryki
Umierasz dla fabryki
A które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Które prawo dla nas
A które prawo dla nich
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.