[Zwrotka 1]
Co dla nas znaczy powstać z martwych
Odwaga jawi postać prawdy
Ilu myśli, że na życie od lat ma wpływ
A jak prosisz o ratunek, to chcą poznać stawki
No dobrze, to mi pokaż jak żyć
Po jaką nagrodę wiedzie droga na szczyt
Czy jesteś gotowy życie posłać na krzyż
Przecież nikt nie okradł jeszcze boga z łaski
Lęk, przerażenie, mierzę tętno
I kto się poświęci, żeby przeżyć piekło
Chciałbym wydarzeń móc zmienić tempo
Propaganda steruje tym, w co wierzy większość
[Refren]
Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już herosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki - wierny sercu do grobu
Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już hеrosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki – wierny
Co dla nas znaczy powstać z martwych
Odwaga jawi postać prawdy
Ilu myśli, że na życie od lat ma wpływ
A jak prosisz o ratunek, to chcą poznać stawki
No dobrze, to mi pokaż jak żyć
Po jaką nagrodę wiedzie droga na szczyt
Czy jesteś gotowy życie posłać na krzyż
Przecież nikt nie okradł jeszcze boga z łaski
Lęk, przerażenie, mierzę tętno
I kto się poświęci, żeby przeżyć piekło
Chciałbym wydarzeń móc zmienić tempo
Propaganda steruje tym, w co wierzy większość
[Refren]
Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już herosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki - wierny sercu do grobu
Ponoć świat nie chce bohaterów
Ponoć świat nie chce już hеrosów
Ponoć świat ma dość autorytetów
A ja chcę być jak Pilecki – wierny
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.